"Top Model" 6 odcinek 10 - Michał Piróg ratuje jedną osobę! Odpadł Mateusz Mil
Uczestnicy walczyli o wyjazd na Fashion Week
Dziesiąty odcinek tegorocznej edycji "Top Model" przyniósł nam sporo emocji oraz nieoczekiwanych zwrotów akcji. Jury zadecydowało, że tym razem z programem pożegnają się dwie osoby. Michał Piróg postanowił jednak dać jednej z nich drugą szansę. Kto to był? Z show odpadł natomiast Mateusz Mil. W dziesiątym odcinku "Top Model" uczestnicy walczyli o wyjazd na Fashion Week. Rywalizacja między modelami i modelkami nabrała rumieńców.
Przypomnijmy, że przed tygodniem z "Top Model" pożegnała się Kamila Warzecha. Uczestniczka kompletnie nie poradziła sobie w trakcie sesji zdjęciowej inscenizującej moment aresztowania. Jakie wyzwania tym razem czekały na modeli i modelki? Pozostałe w programie osoby wzięły udział w trzech kolejnych sesjach. Zdjęcia wykonywał m.in. Marcin Tyszka. Stawka była wysoka - najlepsi nie tylko pozostali w grze o główną nagrodę, ale także otrzymali bilety na Fashion Week. Los nie był tym razem łaskawy dla Mateusza Mila, który odpadł z programu. Co jeszcze wydarzyło się w dziesiątym odcinku "Top Model" 6? Zobacz naszą krótką relację!
"Top Model" 6 odcinek 10 - ekstremalna sesja zdjęciowa
"Top Model" 6 odcinek 10 - jak wypadli uczestnicy?
Jako pierwsza przed obiektywem stanęła Ada. Dziewczyna nie dała po sobie poznać strachu i bardzo dobrze się zaprezentowała. Zaraz po niej pozowali Mateusz, Daria, Adam, Ewa, Patryk i Natalia. Ta ostatnia nie potrafiła okiełznać bardzo luźnej sukienki. Natalia nie ukrywała, że nie czuła się najpewniej w rywalizacji o wyjazd na Fashion Week:
- Jestem najsłabszym ogniwem. Dotąd nic nie wygrałam - zdradziła przed kamerami.
Ostatni przed aparatem stanął Daniel. Chłopak nie wyobrażał sobie, że nie wygra odcinka. Ku jego zaskoczeniu, najlepiej oceniono fotografię Ady. Uczestniczka wygrała zestaw przyrządów do stylizacji fryzur. Oprócz tego, jej zdjęcie wykorzystane zostanie podczas oficjalnej kampanii reklamowej suszarki.
"Top Model" 6 odcinek 10 - przymiarki
Uczestnicy nie mieli tym razem ani chwili wytchnienia. Zaraz po ekstremalnej sesji zdjęciowej modele i modeli pojechali do Białegostoku. Na miejscu każdy musiał przejść tzw. fitting, czyli przymiarki. Projektant Mariusz Przybylski ocenił prezencję osób walczących o finał. Do gustu bardzo przypadły mu proporcje Ady oraz Natalii. Z kolei Daniel usłyszał, że ma zbyt sportową sylwetkę. Chłopak nie spodziewał się, że jego atletyczna postura może stanowić dla niego przeszkodę. Okazało się, że w garderobie nie było żadnego ubrania, które na niego by pasowało.
Przybylski był natomiast po wrażeniem Patryka. Chłopak tak spodobał się projektantowi, że ten wybrał go na osobę otwierającą pokaz. W przymiarkach wzięli udział również Adam i Mateusz. Ten pierwszy dowiedział się, że musi schudnąć jeszcze... 10 kilogramów!
Daniel jako jedyny nie wziął udziału w pokazie. Dla chłopaka nie znalazło się ubranie. Spore problemy miała również Daria, która nie potrafiła chodzić w wysokich szpilkach.
"Top Model" 6 odcinek 10 - pokaz
Na pokazie bardzo dobrze poradzili się Patryk z Adą. Z kolei Adam usłyszał, że jest zbyt usztywniony. Sporo obaw towarzyszyło wystąpieniu Darii. Wszyscy widzieli wcześniej, jak uczestniczka nie potrafiła poradzić sobie z wysokimi obcasami. Na szczęście na wybiegu nie doszło do żadnych przykrych niespodzianek. Większość uczestników czuła, że udział w pokazie może zadecydować o ich dalszym losie w programie:
- Czuję, że odmieniam swoje życie. To tak jakbym pierwszy raz wchodził do klatki się bić - komentował Adam.
- Czułam się wyjątkowo. Po prostu tak mi się to podobało. Wiem, że to chcę robić w życiu - dodała Natalia.
Daniel z zazdrością patrzył na kolegów biorących udział w pokazie. Docenił jednak ich starania i przyznał, że niektórzy zaprezentowali się lepiej od profesjonalnych modeli. Wieczorem przyszedł czas na wskazanie zwycięzców. Zdaniem Mariusza Przybylskiego, najlepiej zaprezentowali się Patryk oraz Natalia.
"Top Model" 6 odcinek 10 - sesja zdjęciowa w bieliźnie
Kolejnym zadaniem, jakie czekało na uczestników "Top Model", była sesja zdjęciowa w bieliźnie. Zdjęcia wykonywał sam Marcin Tyszka. Surowy juror był bardzo zadowolony z tego, jak pracują kandydaci do finału. Zastrzeżenia miał jednak do Ewy Niespodzianej. Dziewczyna była bardzo spięta. Powód? Okazało się, że juror budzi u uczestniczki strach.
- Z Marcinem pracowało mi się bardzo dobrze, ale osobiście się go boję...
Ta sesja przebiegła w bardzo ekspresowym tempie. Zaraz po niej uczestnicy ponownie mieli stanąć przed obiektywem. Tym razem w asyście Michała Piróga. Najlepsza fotografia zostanie opublikowana w magazynie "Glamour".
"Top Model" 6 odcinek 10 - kolejna sesja
W trakcie trzeciej już sesji zdjęciowej uczestnikom kibicowała Anna Jagodzińska. Pierwsza przed Marcinem Tyszką pokazała się Daria. Dziewczyna nie potrafiła znaleźć z fotografem wspólnego języka. Zaraz po niej pozował Daniel. Model robił wszystko, by jak najlepiej wypaść na zdjęciu. Wiedział, że jego szansę na wyjazd na Fashion Week były nieco mniejsze niż pozostałych uczestników. Natomiast Marcin Tyszka najbardziej zachwycony był Adą. Fotograf nie szczędził jej pochwał:
- Ada zaskoczyła mnie bardzo pozytywnie. Dała z siebie 200 proc. - komentował juror.
Świetnie przed aparatem pracowała Natalia. Dziewczyna doskonale bawiła się, tańcząc do muzyki disco lat 70. Bardzo dobrze chciał wypaść Patryk. Chłopak marzył o wyjeździe na Fashion Week. Zdradził, że nigdy dotąd nie był poza Polską. Problemy miał Mateusz Mil. Model nie potrafił odnaleźć idealnej pozy. Najgorzej wypadła z kolei Ewa. Postawa dziewczyny doprowadziła Tyszkę do furii:
- _Takiego drewna nie spotkałem od stu lat! _– powiedział fotograf, wychodząc ze studia.
"Top Model" 6 odcinek 10 - jurorzy eliminują uczestników
Jak co tydzień jurorzy musieli zadecydować, kto odpadnie z programu. Osoby, które pozostały w show, dostały niepowtarzalną możliwość wwyjazdu na Fashion Week, który odbędzie się w Madrycie. Najlepiej oceniono fotografie Daniela. Sporo pochwał zabrał też Patryk. Decyzją jury z programem musieli pożegnać się Mateusz Mil oraz Ewa Niespodziana.
"Top Model" 6 odcinek 10 - Michał Piróg ratuje Ewę
Gdy wydawało się, że grono uczestników się nie zmieni, przed jurorami pojawił się Michał Piróg. Prowadzący program skorzystał ze swojego wyjątkowego prawa uratowania wyeliminowanego uczestnika. Tancerz postanowił dać jeszcze jedną szansę Ewie, która w poprzednich konkurencjach spisywała się rewelacyjnie. Tym samym do Madrytu pojedzie siedmioro uczestników.
Kolejny odcinek "Top Model" już w we wtorek 15 listopada o godz. 21.30 na antenie telewizji TVN (tutaj sprawdzisz aktualny program telewizyjny).