"Top Chef": Juror doprowadził uczestniczkę do łez. "Tutaj naprawdę dostaję po mordzie"
"Top Chef"
None
Za nami trzeci odcinek "Top Chef", ale takich emocji dawno nie było! Przerażenie w oczach, morderczy wyścig z czasem i nierówna walka z emocjami. A wszystko za sprawą... kuchni regionalnej.
Konkurencję z polską tradycją i przewodniczącym jury, Wojciechem Modestem Amaro ledwie wytrzymała Magdalena Perszke.
- Ja się tego człowieka panicznie boję!- wyznała przed kamerami. Ten strach wyraźnie dał się jej we znaki, bo tym razem o włos sama nie zrezygnowała z programu!
-_ Zabierz mnie, bo wam zjadę na sali_ - powiedziała do prowadzącego. Ale ostatecznie to nie ona pożegnała się z kulinarnym show Polsatu. Co jeszcze działo się w ostatnim odcinku "Top Chefa"?
KŻ/AOS