TOP 8: Wszystkie odloty Toma Cruise'a

Przez lata wokół Toma Cruise’a narosło wiele kontrowersji, a z obozu aktora nieprzerwanie dochodzą coraz to nowe i zaskakujące rewelacje dotyczące jego życia osobistego.

CZYTAJ DALEJ >>>

Słowik rdzawy to gatunek ptaka z rodziny muchołówek, zasiedlający Europę kontynentalną na zachód od linii Wisły i Ukrainy, a oprócz tego Azję Mniejszą i Afrykę.

Jeśli wierzyć amerykańskim mediom, to właśnie ten niepozorny ptaszek jest niewyczerpanym źródłem młodości słynnego aktora.

Dlaczego? Ponieważ Tom Cruise od wielu lat stosuje maseczkę przygotowaną na bazie otrębów ryżowych i… słowiczych odchodów.

W 2008 roku plotkarskie media obiegła lotem błyskawicy informacja na temat jego niekonwencjonalnych metod… spłodzenia syna.

Cruise miał przestrzegać specjalnej diety i stosować... ziołowe okłady na jądra.

Jego zdaniem taka właśnie terapia miała zwielokrotnić szansę spłodzenia przez niego męskiego potomka. Czas pokazał, że była to droga donikąd.

Sporo kontrowersji wzbudza jego związek z Katie Holmes, którą wciągnął w poczet wyznawców kuriozalnych doktryn L. Rona Hubbarda.

Jedna z nich głosi, że rodząca kobieta nie może przyjąć środków przeciwbólowych, ani wydać z siebie krzyku podczas akcji porodowej.

W takich okolicznościach przyszła również na świat jedyna córka aktora, Suri. Poród odbył się oczywiście w obecności lekarzy i pielęgniarek... scjentologów.

Fale mało pochlebnych komentarzy wzbudza również obsesja aktora na punkcie bezpieczeństwa.

Kilka lat temu amerykańskie serwisy podały informację, że Tom Cruise wzbudza w swoich bliskich fałszywe poczucie zagrożenia ze strony… UFO.

Tak, jeśli wierzyć tym pogłoskom, gwiazdor wmawia swojej rodzinie, że na ich życie czyhają przedstawiciele pozaziemskiej cywilizacji.

Aby być przygotowanym na atak z kosmosu, aktor kazał wyposażyć wszystkie swoje samochody w kuloodporne szyby i karoserię. Domy Toma Cruise’a bardziej przypominają przeciwatomowe bunkry niż luksusowe rezydencje.