Tomek Kowalski zwycięzcą "Must be the music"!
Wielki finał "Must be the music"
Wielki finał czwartej edycji "Must be the music" nie wzbudził wielu emocji, było nudno i przewidywalnie. Jurorzy zrezygnowali z kontrowersyjnych opinii, w zasadzie tylko chwalili uczestników.
Na scenie wystąpiło dziesięciu uczestników - ośmioro zwycięzców odcinków półfinałowych oraz dwoje zdobywców "dzikich kart".
**Wielki finał czwartej edycji "Must be the music" nie wzbudził wielu emocji, było nudno i przewidywalnie. Jurorzy zrezygnowali z kontrowersyjnych opinii, w zasadzie tylko chwalili uczestników.
Na scenie wystąpiło dziesięciu uczestników - ośmioro zwycięzców odcinków półfinałowych oraz dwoje zdobywców "dzikich kart".
Do dogrywki dostali się Oberschlesien i Tomasz Kowalski, który ostatecznie zwyciężył.