Tomasz Stockinger: Nie dorosłem do roli Lubicza
Tomasz Stockinger udzielił wywiadu dla magazyny "Gala"
Wypadek
Dramatyczny zwrot w życiu doktora Lubicza z "Klanu" nastąpił na początku października.
Właśnie wtedy aktor najpierw spowodował stłuczkę pod wpływem alkoholu, a potem uciekł z miejsca zdarzenia.
Policja zatrzymała go dopiero na blokadzie kilka kilometrów dalej.
Czytaj też:"BrzydUla": Ula chce wyjść za Piotra!
Tłumaczenia
Teraz aktor w wywiadzie dla "Gali" tłumaczy się:
- Pracujemy na czyjejś psychice i może w związku z tym jesteśmy bardziej nasiąknięci tym, co się dzieje dookoła.
Czytaj też:"BrzydUla": Ula chce wyjść za Piotra!
Ostroga
- To jest ostrzeżenie, taka ostroga, żeby myśleć i pracować w zgodzie ze sobą.
Czytaj też:"BrzydUla": Ula chce wyjść za Piotra!
Myśli Stockingera
Kiedy dziennikarz "Gali" pyta Stockingera, co robił tamtego pamiętnego wieczoru, aktor odpowiada:
- Siedziałem sam ze swoimi myślami.
Czytaj też:"BrzydUla": Ula chce wyjść za Piotra!
Nieprzyjemny sen? Raczej koszmar!
A dlaczego wsiadł za kierownicę po tym, jak wypił alkohol?
- Czysta głupota! Ale nie obudzę się nagle z tego nieprzyjemnego snu. Ja muszę sobie wybaczyć i żyć dalej.
Czytaj też:"BrzydUla": Ula chce wyjść za Piotra!
Stymulacja
To, co dalej powiedział aktor, jest naprawdę zaskakujące!
- Paradoksalnie, ta sytuacja działa na mnie stymulująco. Mam jeszcze tyle do zrobienia w życiu i w zawodzie.
Czytaj też:"BrzydUla": Ula chce wyjść za Piotra!
Lubicz
- To co stało się ostatnio, jest żywym przykładem, że Lubicz to Lubicz, a aktor to osoba prywatna. Lubicz ma szczęście, że jego życiorys piszą scenarzyści... Okazało się, że Stockinger tym razem nie dorósł do Lubicza, ale jak go znam, nadrobi to.
Czytaj też:"BrzydUla": Ula chce wyjść za Piotra!
Na planie
Jednak aktor na planie "Klanu" wciąż czuje się dobrze.
- Ekipa zachowała się jak rodzina, nikt mnie o nic nie pytał. Kiedy ja chciałem coś powiedzieć, to mnie wysłuchali.
Czytaj też:"BrzydUla": Ula chce wyjść za Piotra!