Siła argumentów
Prowadzący połączył się z prof. Pawłem Artymowiczem, fizykiem z Uniwersytetu w Toronto, by obalić coraz na nowe teorie Macierewicza. Ekspert ze stoickim spokojem odpowiadał na zarzuty Antoniego Macierewicza, które Lis skrupulatnie przedstawiał. Dużą wpadką jest fakt, że nie zaprosił do rozmowy o Smoleńsku żadnego przedstawiciela PiS. Przez to dalsza rozmowa była stronnicza i nieobiektywna.
Profesor zaprzeczył wszystkim pomysłom polityka. Wyjaśnił, że nie było żadnych wybuchów przed, w trakcie i po katastrofie. W bardzo prosty sposób wytłumaczył, że gdyby nastąpiła eksplozja, szczątków maszyny szukalibyśmy w promieniu wielu kilometrów. Tak się jednak nie stało.
Po prostu Uważam Rze. Opowieść o politycznych naciskach * Jesteśmy też na Facebooku! Dołącz do nas!*Teleshow.pl na Facebooku
Zobacz także: