"Toddlers and Tiaras": Konkursy piękności koszmarem małych dziewczynek

Doprawdy przerażające rzeczy dzieją się na naszych oczach. Kilkuletnie dziewczynki muszą spełniać ambicje rodziców i przeistaczać się w kobiety, którymi stają się zbyt wcześnie. Reality-show "Toddlers and Tiaras" wywołuje kontrowersje na całym świecie, ale wysoka oglądalność i zainteresowanie mediów są zbyt cenne dla stacji telewizyjnych, więc nikt nie zamierza zaprzestać jego produkcji. Dzięki programowi widzowie mogą zobaczyć na własne oczy, jak naprawdę wygląda świat małych miss. Jak się okazuje, tylko pozornie jest taki piękny i różowy. Kilkuletnie dziewczynki poddawane są licznym zabiegom pielęgnacyjnym, takim jak farbowanie włosów czy nawet... botoks! Ale przede wszystkim tracą dzieciństwo na konkursy piękności, stres i presję ze strony zdesperowanych rodziców, którzy zrobią wszystko, aby ich śliczne pociechy zajęły pierwsze miejsce. To nie jest normalne. To jest zatrważające. Zobaczcie zdjęcia z programu i filmy zza kulis.

"Toddlers and Tiaras": Konkursy piękności koszmarem małych dziewczynek
Źródło zdjęć: © Eastnews

/ 14Piękne i bardzo nieszczęśliwe

Obraz
© Eastnews

Doprawdy przerażające rzeczy dzieją się na naszych oczach. Kilkuletnie dziewczynki muszą spełniać chore ambicje rodziców i przeistaczać się w kobiety, którymi stają się zbyt wcześnie.

Reality-show "Toddlers and Tiaras" wywołuje kontrowersje na całym świecie, ale wysoka oglądalność i zainteresowanie mediów są zbyt cenne dla stacji telewizyjnych, więc nikt nie zamierza zaprzestać jego produkcji. Dzięki programowi widzowie mogą zobaczyć na własne oczy, jak naprawdę wygląda świat małych miss.

Jak się okazuje, tylko pozornie jest taki piękny i różowy. Kilkuletnie dziewczynki poddawane są licznym zabiegom pielęgnacyjnym, takim jak farbowanie włosów czy nawet... botoks!
Ale przede wszystkim tracą dzieciństwo na konkursy piękności, stres i presję ze strony zdesperowanych rodziców, którzy zrobią wszystko, aby ich śliczne pociechy zajęły pierwsze miejsce.

AOS/KŻ

/ 14Tak nie wygląda szczęśliwe dziecko

Obraz

Widok małych, słodkich dziewczynek potrafi złapać za serce i nie ma się co dziwić, że programy o dzieciach cieszą się dużą popularnością na całym świecie.
Są jednak pewne granice, których nikt nie powinien przekraczać. Jedną z nich jest tworzenie wystylizowanych dzieci "mutantów", narażonych na ciągły stres i spełnianie zachcianek rodziców.

/ 14Dzieci spełniają ambicje rodziców

Obraz
© Eastnews

O czym jest kontrowersyjny program "Toddlers and Tiaras"?
O kulisach przygotowań do konkursów piękności, w których udział biorą dziewczynki z całej Ameryki.
W każdym odcinku widzowie towarzyszą dzieciom i ich rodzicom, obserwują jak przygotowują się do konkursów, od układania włosów i robienia paznokci do ubierania sukienek wieczorowych, kończąc na niezliczonych treningach i próbach do występów.

Reality-show daje widzom wgląd w tego typu wydarzenia. Pokazuje, jak duża jest konkurencja i jaka ciężka droga prowadzi do zdobycia takiego tytułu. Przy nagrodach o wysokości 1000 dolarów oraz licznych prestiżowych tytułach, wszystko musi być doskonałe i zapięte na ostatni guzik.

/ 14Stara-maleńka

Obraz
© Eastnews

Tylko pozornie świat małych miss jest cukierkowy. Dziewczynki zmuszane są do wielogodzinnych treningów, stosowania diet, inwazyjnych i często bolesnych zabiegów kosmetycznych, ale przede wszystkim na oczach widzów rozgrywają się prawdziwe rodzinne dramaty.
Ofiarami najczęściej są właśnie główne bohaterki "Toddlers and Tiaras", które pozowanie do zdjęć i uśmiechanie się na zawołanie, opanowały do perfekcji.

/ 14Perfekcyjna mama i perfekcyjna córeczka?

Obraz

Na szczęście coraz więcej organizacji broniących praw dziecka, głośno krytykuje tego typu konkursy piękności. Również widzowie oburzają się odcinkami, w których dziewczynki są poddawane m.in. bolesnym zabiegom regulacji brwi gorącym woskiem.
Jedna z bohaterek programu straciła nie tylko włoski, ale również wraz z woskiem oderwano jej część skóry!

Poniżej film z zabiegu:

/ 14Metamorfozy kosztem dziecięcego szczęścia

Obraz
© Eastnews

W historii programu zanotowano już jedną interwencję policji. W 2010 roku teksański wydział ds. rodziny wkroczył do akcji, kiedy jedna z mam szarpała swoją córeczkę. Powód? Dziewczynka nie chciała, aby na jej głownie pojawiły się sztuczne włosy.
Sam zabieg nie tylko negatywnie wpłynąłby na wygląd dziecka, ale również zmusił je do wielogodzinnego siedzenia na fotelu fryzjerskim.

Niestety, jednorazowa interwencja policji nie przerwała dramatu małych miss.

/ 14Dzieci stały się zabawkami dorosłych

Obraz
© Eastnews

Najgorsze w tym wszystkim jest przekonanie rodziców wystawiających dzieci w konkursach piękności, że robią to z myślą o swoich pociechach, że dzięki temu nauczą je prawdziwego życia, pomogą im zdobyć bezcenne doświadczenie, pieniądze i sławę.
Dwie ostatnie rzeczy pewnie uda się zrealizować, ale jakim kosztem?

/ 14Matki niszczą życie własnym córkom

Obraz

Mamy jednak wrażenie, że matki dziewczynek chcą poprzez sukcesy dzieci spełnić własne ambicje.
Jakiś czas temu dziennikarz stacji CNN, Anderson Cooper, zmierzył się z tym bulwersującym tematem zapraszając do swojego programu cztery najpopularniejsze uczestniczki pokazów piękności oraz ich matki, i poddał je zaskakującej metamorfozie.

Mamy dziewczynek ucharakteryzowano na wzór ich córek, pomagając im tym samym zrozumieć, co czują ich pociechy, gdy poddawane są tak szokującej, estetycznej obróbce. Jakie były efekty tego eksperymentu?

Żadna z kobiet poddanych groteskowej przemianie nie zmieniła swojego zdania na temat głównego zajęcia ich kilkuletnich córek.

/ 14Widowiskowy eksperyment i przerażający brak refleksji

Obraz

June Shannon, mama sześcioletniej Alany o wyjątkowo słodkim pseudonimie "Honey Boo Boo Child", nie widziała nic kontrowersyjnego w całej sytuacji. Jednym mankamentem, który sprawił, że czuła się niekomfortowo, był odrobinę za ciasny gorset!

Pani Shannon w dalszym ciągu obstawała przy opinii, że konkursy piękności dla dziewczynek to przede wszystkim dobra zabawa i głównie o to chodzi w całym tym przedsięwzięciu.

10 / 14Dzieci faszerowane są pobudzającymi używkami?

Obraz
© Eastnews

Mama blond ślicznotki "Honey Boo Boo Child" oświadczyła, że nie zamierza zaprzestać udziału w pokazach, gdyż dla córki jest to ogromna przyjemność.

Aby przekonać publiczność do swojej opinii, porównała konkursy piękności do sportu, który z chęcią uprawia jej córka zamiast tradycyjnej koszykówki czy baseballu.

Inną bulwersującą kwestią jest specjalny napój, którym matka wspomaga małą Alanę przed każdym występem.

11 / 14Słynna "Honey Boo Boo Child"

Obraz

Tak zwany "GoGo sok" to mieszanka popularnych napojów energetycznych na bazie kofeiny i tauryny, który ma zagwarantować córeczce dodatkową porcję energii.

Pojenie dzieci tak kontrowersyjną mieszanką oburzyło zgromadzoną w studiu publiczność i zmusiło June Shannon do wyjaśnień, które prawdopodobnie pogrążyły matkę jeszcze bardziej:
- Nie daję jej "GoGo soku" każdego dnia tygodnia. Czasami wcale go nie daję podczas konkursów. Tego dnia możemy użyć innych środków, cukierków lub zwykłych napojów kofeinowych - wyznała mama "Honey Boo Boo child".

Anderson Cooper, ciekawy działania i smaku tego specjalnego napoju, odważył się na skosztowanie soczku, który zaskoczył go przerażającym słodkim smakiem.

12 / 14Matki dziewczynek nie widzą w konkursach piękności żadnego problemu

Obraz

Wizualna transformacja nie zmieniła również zdania Alicii Morgan, która musiała przebrać się w neonowo niebieski kostium w stylu Lady Gagi, który wybrała dla swojej córki Laci.

Choć nowy wygląd mamy uczestniczka konkursów piękności podsumowała krótko: dziwny, to pani Morgan również nie widzi nic złego zarówno w samych konkursach, jak i odważnie roznegliżowanej kreacji córeczki.

Matka odpierała ataki prowadzącego, tłumacząc, że w przypadku jej kilkuletniej córki kostium wcale nie odsłania za wiele, bo Lacia - z racji wieku - nie ma jeszcze czego zasłaniać!

Jak zapewnia matka dziewczynki, niebieska kreacja to dla małej coś w stylu kostiumu kąpielowego.

13 / 14Dziewczynki muszą się odchudzać

Obraz
© Eastnews

Anderson Cooper poruszył jeszcze sprawę rygorystycznej diety, którą na swoją kilkuletnią córkę nałożyła Kayli Sims. W ostatnim czasie mama skłoniła pociechę do zrzucenia kilku kilogramów, które dziewczynka przybrała w czasie wakacji.

Jak twierdzi kobieta, obsesja na punkcie dbania o wagę córki, to wynik jej troski. Otyła w przeszłości Pani Sims zapewnia, że w ten sposób chce jedynie uchronić dziecko przed nieszczęściem, z którym sama niegdyś się borykała.

14 / 14Dzieci mówią "nie", a ich rodzice i tak robią swoje

Obraz
© Eastnews

Co sądzicie o popularnych w Ameryce konkursach piękności? Czy zabawa w miss przeistoczyła się w tragedię? Tego typu występy miały bawić dzieci, a dopiero potem ich rodziców. Czas pokazał, że tak naprawdę nie o kilkuletnie dziewczynki toczy się cała walka, a o spełnianie chorych ambicji ich rodziców.

Dla rozładowania atmosfery zobaczcie parodię programu o małych miss. Jimmy Kimmel i Tom Hanks perfekcyjnie pokazali rodziców zwariowanych na punkcie konkursów piękności.

AOS/KŻ

Wybrane dla Ciebie

Orły 2025. Aż 11 statuetek dla jednego filmu
Orły 2025. Aż 11 statuetek dla jednego filmu
"Kulej. Dwie strony medalu" wybrany najlepszym filmem według użytkowników Wirtualnej Polski [RECENZJA]
"Kulej. Dwie strony medalu" wybrany najlepszym filmem według użytkowników Wirtualnej Polski [RECENZJA]
Powrócił po zwolnieniu z TVP. Nie traci nadziei
Powrócił po zwolnieniu z TVP. Nie traci nadziei
"Dzień Dobry TVN": Marcin Prokop w pojedynkę przywitał się z widzami. "Jedna osoba temu nie podoła"
"Dzień Dobry TVN": Marcin Prokop w pojedynkę przywitał się z widzami. "Jedna osoba temu nie podoła"
Będzie konkurencja dla TVP i TVN. Polsat szykuje śniadaniówkę
Będzie konkurencja dla TVP i TVN. Polsat szykuje śniadaniówkę
TV Republika znowu lepsza niż TVN24. "Powoli zaczynamy się przyzwyczajać"
TV Republika znowu lepsza niż TVN24. "Powoli zaczynamy się przyzwyczajać"
Katarzyna Kwiatkowska ma dużą tolerancję dla żartów. Ale jednej kategorii humoru nie znosi
Katarzyna Kwiatkowska ma dużą tolerancję dla żartów. Ale jednej kategorii humoru nie znosi
Niespodziewane zmiany w "Dzień Dobry TVN". Widzowie mogą być zaskoczeni
Niespodziewane zmiany w "Dzień Dobry TVN". Widzowie mogą być zaskoczeni
Anna z "Rolnik szuka żony" wróciła z synem do domu. Czekało ich piękne powitanie
Anna z "Rolnik szuka żony" wróciła z synem do domu. Czekało ich piękne powitanie
Koniec będzie szybszy, niż sądzili. Fani "M jak miłość" są wściekli
Koniec będzie szybszy, niż sądzili. Fani "M jak miłość" są wściekli
Michał Żebrowski o Jacku Kurskim w programie "Bez retuszu": "gangster medialny"
Michał Żebrowski o Jacku Kurskim w programie "Bez retuszu": "gangster medialny"
Absurdalna odpowiedź w "Jeden z dziesięciu". Internet ją zapamięta
Absurdalna odpowiedź w "Jeden z dziesięciu". Internet ją zapamięta