"To nie koniec świata": Skandal, zazdrość i damska bójka!

ar/aos

Tuż po przyjeździe do stolicy, Anka spotka się z Remikiem. A nowy znajomy zaproponuje jej pracę.

- Paweł pytał, czy nie szukamy zdolnych trenerów. A ja może miałbym coś dla ciebie.

- Na razie nigdzie się nie wybieram. Ale jak będę kiedyś szukać, to się zgłoszę. Bez pośrednika.

Tymczasem Paweł, widząc ukochaną, nawet nie spróbuje ukryć zaskoczenia.

- Naprawdę, cieszę się. Chociaż prędzej bym się tu spodziewał góry i Mahometa niż ciebie!

Niestety - w środku dnia menadżer nie będzie miał ani chwili wolnego czasu. I w końcu zaprosi dziewczynę na wieczór, do jednego z modnych klubów.

Szpilki, "mała czarna" i kuszący uśmiech... Idąc na randkę, Anka zrobi wszystko, by na nowo podbić serce Pawła. Czy jej się to uda?

Ale jak zwykle będzie miała konkurencję. Bo tego samego wieczoru w klubie pojawią się jeszcze dwie "przyjaciółki" Anuszkiewicza, które z chęcią zaprosiłyby go do sypialni. Pewna siebie, uwodzicielska Kamila i...

Seksowna, pozbawiona zahamowań Natasza, z którą Paweł mieszkał przez kilka pełnych namiętności miesięcy.

Jeden amant i trzy spragnione kobiety...

Jak zakończy się dla Anuszkiewicza tak "wybuchowy" wieczór? I czy Anka, widząc konkurentki, zdobędzie się w końcu na odwagę i wyzna Pawłowi miłość?

Alan Andersz tym razem zagra utalentowanego piłkarza - Damiana – który podpisze kontrakt z Pawłem. Menadżer z początku pewien będzie sukcesu.

Niestety, szybko odkryje, że jego nowy podopieczny częściej bywa w modnych klubach niż na boisku. A za ulubiony "sport" uważa picie drinków w rekordowych ilościach.

Do pensjonatu przyjedzie Mirella - znajoma, która załatwiła ojcu Uli wyjazd do sanatorium. Oznajmi, że ma ze Stanisławem ognisty romans! A do tego, że jej "ukochany" chce rozwodu. Halina będzie w szoku:

- Ale jak to "się kochacie"? Co to jest?! Wenezuelska telenowela!?

Mirella twardo się jej przeciwstawi.

- On ma prawo do szczęścia! A ty mu na to nie pozwalasz!

Aż w końcu matka Uli rzuci się na rywalkę z pięściami.

- Ja mu nie pozwalam? Ja mu nie daję żyć?! (...) Ty wywłoko! (...) Ta szantrapa ukradła mi mojego Staszka!

Walczące kobiety rozdzieli dopiero Irmina. Przekona Halinę, by wróciła z córką do domu. A Mirella, zamiast podziękować za ratunek, całą złość skieruje właśnie na nią:

- Proszę się nie wtrącać! Kim pani w ogóle jest?!

Jednak matka Pawła nie będzie łatwym celem.

- Jak w trzydzieści sekund stąd nie znikniesz, to połamię ci te twoje koślawe nogi i zapamiętasz do końca swojego życia, kim jestem.

- Proszę mnie nie straszyć!

- Won! Mam ci to wytatuować kijem na żebrach, żebyś zrozumiała?! Już cię nie ma!

A w finale: broń, narkotyki oraz brawurowa akcja policji! Intuicja Nory nie zawiedzie. Sasza okaże się w końcu niebezpiecznym bandytą.

By uniknąć kłopotów, gangster postanowi wyjechać z Białej Podlaskiej...

A Darek – nieświadomy, że wpadnie przez to w kłopoty – zgodzi się "okazyjnie" kupić od kolegi samochód. Sasza zdobędzie dzięki temu gotówkę na ucieczkę – i zniknie.

Za to w warsztacie, kilka godzin później, pojawią się agenci CBŚ.

Policjanci przeszukają nowe auto Darka, zabezpieczą ślady i od razu zakują mechanika w kajdanki:

- Jesteś zatrzymany w związku z podejrzeniem o handel narkotykami!

A narzeczony Uli wpadnie w panikę.

- To jakaś pomyłka! Nora, żesz w mordę, zrób coś, powiedz im!

Co wydarzy się dalej? Emisja 11. odcinka już najbliższą niedzielę, o godzinie 22.00 w Polsacie!