TVP o oglądalności "Sylwestra Marzeń". Słodko-gorzki wynik
W tym roku "Sylwester Marzeń" nie potoczył się zgodnie z planem. Występ amerykańskiej grupy hip-hopowej Black Eyed Peas i głośny głos poparcia dla społeczności LGBTQ przejdzie do historii telewizji publicznej. W tym kontekście informacja o rekordowej oglądalności sylwestrowej imprezy TVP może nawet wręcz ucieszyć przeciwników tej stacji.
Występ grupy hip-hopowej Black Eyed Peas może telewizję publiczną wiele kosztować. I nie chodzi tu o kwotę 4,5 mln złotych, którą zainkasował amerykański zespół, lecz o konsekwencje manifestu, który zobaczyło w Polsce na żywo kilka milionów widzów.
Członkowie Black Eyed Peas pojawili się bowiem w tęczowych opaskach na ramionach, jednoznacznie solidaryzując się ze społecznością LGBTQ. Później było jeszcze bardziej ciekawiej.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Utwór "Where Is the Love?", podczas którego wokalista will.i.am prowadził relację w mediach społecznościowych, został poprzedzony mocnym wstępem: - Dedykujemy tę piosenkę wszystkim tym, którzy doświadczyli hejtu w tym roku. Społeczności żydowskiej – kochamy was, ludziom pochodzenia afrykańskiego – kochamy was, społeczności LGBTQ – kochamy was!
Jak można się domyśleć, wypowiedź amerykańskiego rapera nie spodobała się politykom prawicy. O czym świadczą pojawiające się w mediach komentarze. W tym kontekście informacja o rekordowej oglądalności sylwestrowej imprezy TVP jest słodko-gorzką wiadomością.
Centrum Informacji TVP podało: "Sylwester Marzeń z Dwójką" w sobotę, 31 grudnia w momencie najwyższej oglądalności oglądało 8,3 mln widzów w TVP2 i TVP Polonia. To rekordowy wynik od wprowadzenia pomiarów widowni według modelu oglądalności rzeczywistej w 2017 roku. Tym samym, Telewizja Polska po raz kolejny okazała się bezkonkurencyjna".
Natomiast Nowy Rok wspólnie z TVP2 i TVP Polonia przywitało przed ekranami 6,4 mln osób. Dla porównania, rok wcześniej widownia wyniosła 6,1 mln osób.
W najnowszym odcinku podcastu "Clickbait" podsumowujemy 2022 rok, wybierając najlepsze filmy i seriale, największe afery i rozczarowania oraz największą bekę ostatnich 365 dni (nie mylić z filmem!). Możesz nas słuchać na Spotify, w Google Podcasts, Open FM oraz aplikacji Podcasty na iPhonach i iPadach.