To już koniec. Ellen DeGeneres i Portia de Rossi się rozwodzą

Choć kwestia rozstania gwiazdorskiej pary jest już przesądzona, sporo emocji wywołuje sprawa majątku. W grę wchodzą naprawdę wielkie pieniądze.

Ellen DeGeneres i Portia de Rossi poznały się w 2001 roku dzięki wspólnym znajomym, jednak wówczas wcale między nimi nie zaiskrzyło. Po trzech latach wpadły na siebie podczas sesji zdjęciowej i natychmiast się w sobie zakochały. Portia nie mogła oderwać od Ellen oczu. Jak sama wspominała, miała miękkie kolana. W grudniu oficjalnie zostały parą, a w sierpniu 2008 roku pobrały się. Od tamtego czasu ich związek uważano za przykładowy, idealny.

Okazuje się, że kobiety nie czuły się w nim aż tak komfortowo. Podobno Ellen bez przerwy kontrolowała żonę, zdarzało się, że była agresywna. W listopadzie 2016 świat obiegła informacja, że panie zamierzają się rozwieść. Nikt jednak nie wierzył w te spekulacje. Do teraz. Jak donosi magazyn "In Touch", małżeństwo DeGeneres należy już do przeszłości.

- To się dzieje. Ona i Portia rozchodzą się. Portia już jakiś czas temu zdecydowała się odejść. Spotykają się jedynie okazjonalnie. Ellen próbowała uratować ich małżeństwo, ale to już koniec. Nie ma powrotu. To tylko kwestia czasu, kiedy cały świat się o tym dowie - zdradził anonimowy informator gazety.
Choć kwestia rozstania jest już przesądzona, sporo emocji wywołuje wciąż sprawa majątku. DeGeneres jest naprawdę bogata, a wartość jej fortuny szacuje się na ponad 300 milionów dolarów.

- Chce zapłacić de Rossi za milczenie, by nie wyjawiła szczegółów ich związku. Chce chronić swoją reputację i markę. Jeśli Portia będzie grała fair, Ellen odda jej tyle, ile będzie zażąda - czytamy na łamach "In Touch".
Zobacz także: Łukasz Jakóbiak o prześladowaniu Ellen: "Udzieliłem wywiadu w Stanach, byli zachwyceni moim projektem"

Tutaj sprawdzisz aktualną ramówkę Telewizji WP

Tu pobierzesz za darmo aplikację Program TV: