To już 16. rocznica śmierci Marcina Pawłowskiego. Redakcja "Faktów" oddała mu hołd

Dziennikarz Marcin Pawłowski zmarł w 2004 r. w wyniku choroby nowotworowej. Jego koledzy z redakcji co roku przypominają o nim w głównym wydaniu "Faktów".

Marcin Pawłowski nie żyje od 16 lat.
Marcin Pawłowski nie żyje od 16 lat.
Źródło zdjęć: © TVN

Marcin Pawłowski pierwsze kroki w dziennikarskiej karierze stawiał jako 19-latek w kieleckiej gazecie "Echo dnia". Później rozpoczął pracę w Radiu Kolor oraz w Telewizji Polskiej, gdzie prowadził wraz z Karoliną Korwin-Piotrowską program "Filmidło". W 1997 r. został reporterem oraz prowadzącym "Faktów" TVN.

W głównym serwisie informacyjnym TVN dziennikarz relacjonował m.in. atak terrorystyczny na WTC z 11 września 2001 roku czy igrzyska olimpijskie w Salt Lake City. Był bardzo oddany pracy, nawet podczas walki z chorobą.

Od 2002 r. Marcin Pawłowski cierpiał na złośliwą odmianę raka. Mimo to dalej prowadził "Fakty". Odszedł 20 listopada 2004 r. Miał 33 lata.

Pośmiertnie został uznany Dziennikarzem Roku w prestiżowym konkursie Grand Press. Od 2016 r. stacja TVN przyznaje Nagrodę im. Marcina Pawłowskiego za najlepszy materiał newsowy roku w Grupie TVN.

Koledzy z pracy przypominają o Pawłowskim w każdą rocznicę jego śmierci. "Fakty" w dniu 20 listopada kończą się materiałem upamiętniającym pracę dziennikarza. Również w mediach społecznościowych stacji pojawia się okolicznościowe wspomnienie.

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (75)