Zespół z Islandii zaskoczył widzów. Nietypowy występ na Eurowizji 2021
Zespół Daði og Gagnamagnið z Islandii zaskoczył widzów. Kapela, na której czele stoi piosenkarz Daði Freyr, wyróżniła się na tle innych.
20 maja odbył się drugi półfinał Konkursu Piosenki Eurowizji. W trakcie czwartkowego wydarzenia wyłonionych zostało 10 reprezentantów, którzy w sobotę powalczą o wygraną i tytuł zwycięzcy. Zespołem, który występował w imieniu Islandii, była kapela Gagnamagnið, którego frontmanem jest charyzmatyczny Daði Freyr.
Kapela wykonała piosenkę "10 Years" i już od pierwszych dźwięków zainteresowała widzów swoją muzyką. Jednak ich wygląd również przykuwał uwagę. Członkowie zespołu byli ubrani bardzo oryginalnie - wszyscy mieli na sobie zielonkawe swetry.
Daði og Gagnamagnið - 10 Years - Iceland 🇮🇸 - Eurovision 2021
Zespół nie zaprezentował się jednak na żywo. U jednego z członków wykryto zakażenie koronawirusem, w związku z tym występ, który pokazano w telewizji, został zarejestrowany przed tygodniem. Widzowie zobaczyli nagranie z próby kapeli z Islandii.
Pierwszy półfinał Konkursu Piosenki Eurowizji odbył się we wtorek, 18 maja. Zaprezentowali się wówczas uczestnicy 16 państw, jednak awansowała tylko szczęśliwa dziesiątka. W sobotnim finale zobaczymy zespół Tix z Norwegii, Eden Alen z Izraela, Manizha z Rosji, Efendi z Azerbejdżanu, Destiny z Malty, The Roop z Litwy, Elena Tsagrinou z Cypru, Tusse ze Szwecji, zespół Hooverphonic z Belgii oraz Go_A z Ukrainy.
Myślicie, że mają szansę na wygraną?
Zobacz także: Sukcesy Polski na Eurowizji