Caroline z "Love Island" w bikini wygląda jak bogini. Tylko spójrzcie na te zdjęcia
Już samym swoim wejściem do "Love Island" sprawiła, że fani programu się w niej zakochali. Zdjęciami w mediach społecznościowych udowadnia, że to nie było jedynie dobre pierwsze wrażenie.
Trzeci sezon "Love Island. Wyspa miłości" rozgrzewał telewidzów dość niestandardowo, bo wiosną. Zazwyczaj śledzimy zmagania uczestników jesienią, natomiast tym razem Polsat postawił na dodatkową edycję. I był to strzał w dziesiątkę! Słupki oglądalności każdego wieczoru wyskakiwały wysoko powyżej przeciętnej. Zorganizowanie dodatkowego sezonu show przyniosło profity nie tylko stacji, ale i wyspiarzom.
Jedną z uczestniczek ostatniej edycji "Love Island" jest Caroline Juchniewicz, która szybko i pewnie skradła serce Mateusza. Razem z nim, nawiasem mówiąc, zwyciężyła trzeci sezon programu. To nie zaskakuje - między parą wyraźnie iskrzyło.
Caroline, poza miłością, zdobyła w programie również fanów i to właśnie ku ich uciesze prezentuje w sieci swoje wdzięki. Jakiś czas temu wróciła "na chwilę" do Kanady, a wyjazd ten zaowocował imprezą na łódce. Ależ ona wtedy wyglądała!
Błyszczące bikini i delikatna, prześwitująca narzutka podkreśliły wdzięki Caroline. Uczestniczka "Love Island" od razu mogła liczyć na komentarze nie tylko od zaangażowanych fanów, ale również od Mateusza: "Wow, sweetie, ale sztosik!" - napisał zakochany w niej mężczyzna.
Też jesteście pod tak ogromnym wrażeniem?