"To był wielki dzień". Laura i Karol ze "Ślubu od pierwszego wejrzenia" pokazali zdjęcie

Historia Laury i Karola dla wielu widzów "Ślubu od pierwszego wejrzenia" jest bardzo inspirująca
Historia Laury i Karola dla wielu widzów "Ślubu od pierwszego wejrzenia" jest bardzo inspirująca
Źródło zdjęć: © Instagram.com

27.06.2023 07:17, aktual.: 27.06.2023 07:33

Zalogowani mogą więcej

Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika

Wspaniałe wieści dla fanów tej pary z kontrowersyjnego programu "Ślub od pierwszego wejrzenia"! Chociaż ich znajomość zaczęła się w bardzo nietypowy sposób, z czasem stawała się tylko silniejsza. Dziś oboje dzielą się nowinami z fanami.

Laura i Karol to para, która poznała się dzięki programowi "Ślub od pierwszego wejrzenia", jednak wcale nie dzięki ekspertom show. Można powiedzieć, że właściwie pomimo nich. W programie nie połączono ich ze sobą, tylko poślubiono z innymi partnerami. Laura i jej telewizyjny mąż Maciej zostali do siebie dobrani, ponieważ "ona już przeszła terapię, a jemu przyda się pomoc". Czy można wyobrazić sobie pewniejszy sposób na katastrofę?

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Karol z kolei poślubił Igę. Dochodziło do takich tarć pomiędzy nimi, że mężczyzna zaczął się bać swojej telewizyjnej żony, a po krótkiej znajomości z nią musiał prosić o pomoc specjalistę. Na szczęście on i Laura nie porzucili marzeń o szczęśliwym domu. Uczestnik "Ślubu" napisał do dziewczyny, spotkali się... a dziś są zaręczeni!

Od kilku dni para podróżowała po północnym regionie Włoch. Odwiedzili m.in. Weronę, miasto zakochanych. Jednak to najważniejsze pytanie padło nad brzegiem jeziora Garda. "To był wielki dzień. 26.06.2023. Godzina: 20:20. Włochy. Jezioro Garda. Powiedziała 'Tak'!" - napisał szczęśliwy narzeczony przy zdjęciu Laury wpatrującej się w zachodzące słońce.

Pod zdjęciem zaroiło się od komentarzy z gratulacjami. Także tych od innych uczestników "Ślubu od pierwszego wejrzenia". Parę słów napisali m.in. Anita, Julia, Izabela i Robert. Dołączamy się do gratulacji!

Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Komentarze (3)
Zobacz także