Kontrowersyjna postać z "Rolnik szuka żony"
Rolnik od początku wzbudzał kontrowersje. Sama wizytówka Waldemara niektórym wydała się niesympatyczna, co przełożyło się na niewielką liczbę chętnych kandydatek. Spośród nich od początku uwagę Waldka przyciągała 30-letnia Ewa. Uwagi pod jej adresem sprawiały wrażenie, że rolnikowi zależy tylko na zdobyciu popularności jako telewizyjna para. Mówił, że jego przyszła partnerka powinna dobrze się prezentować u jego boku, rozważał też to, jak odbiorą go widzowie "Rolnik szuka żony".
Dodatkowo wyszło na jaw, że w trakcie nagrań Waldek utrzymywał kontakt z inną kobietą. Fani programu byli wówczas dla niego bezlitośni.