"The Voice Senior": Lawina komentarzy po finale programu

W sobotę wieczorem zakończyła się pierwsza edycja programu "The Voice Senior". Zwyciężczyniami programu zostały siostry Szydłowskie, ale wiele wskazuje to, że to nie one były faworytkami widzów. Ci ostatni po zakończonym odcinku ruszyli do wyrażania swojego niezadowolenia na fanpage'u programu.

"The Voice Senior": Lawina komentarzy po finale programu
Źródło zdjęć: © Materiały prasowe

29.12.2019 08:21

Zalogowani mogą więcej

Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika

Ostatni odcinek "The Voice Senior" został podzielony na dwa segmenty, rozdzielone kilkominutową przerwą reklamową. Pierwszy, niemal dwugodzinny, zawierał nagrane wcześniej piosenki zaśpiewane przez dziesięcioro uczestników finału (siedmioro solistów i jeden tercet). Drugi, który TVP wyemitowało po 22:00, był segmentem transmitowanym na żywo, podczas którego przedstawiono wyniki głosowania SMS-owego widzów.

Według wyliczeń najwięcej głosów od widzów otrzymał tercet sióstr Szydłowskich, które w finale wykonywały wpadającą w ucho piosenkę Cher "The Shoop Shoop Song". Ich głównymi rywalami, po fatalnym występie pani Bogumiły Kucharczyk-Włodarek, byli panowie Władysław Jarecki i Janusz Sztyber, którzy również sięgnęli po zagraniczny repertuar (odpowiednio "Have You Ever Seen the Rain" zespołu Creedence Clearwater Revival oraz "Sway" Deana Martina)
.

I to właśnie ci dwaj ostatni, zdaniem osób komentujących najnowszy post na Facebooku programu, zasłużyli na zwycięstwo bardziej, niż zaproszone przez Jacka Kurskiego na sylwestra w Zakopanem trzy urocze kobiety.

Ci najbardziej zawiedzeni rezultatem internauci sugerują nawet, iż cały program był ustawiony pod zwycięstwo sióstr Szydłowskich, a drugi segment programu nie był emitowany na żywo. Podobnie jak pierwszy miał być nagrany wcześniej w studio, więc głosowanie widzów miało nie mieć dla ostatecznego rozstrzygnięcia żadnego znaczenia.

Dowodem na powyższe tezy ma być fakt, że chwalący się wynikami oglądalności Jacek Kurski (pojawił się w drugiej części programu, ogłaszając, że finał oglądany jest przez 4,3 miliona widzów) nieprzypadkowo miał ze sobą trzy bukiety kwiatów dla zwyciężczyń, które wręczył natychmiast po ogłoszeniu wyników.

Jakkolwiek trudno przypuszczać, by którakolwiek z sugestii miała pokrycie w rzeczywistości, poprosiliśmy produkcję show o komentarz do sprawy. Do momentu publikacji tego tekstu odpowiedzi nie uzyskaliśmy. Ewentualny komentarz stacji zamieścimy w osobnym materiale.

Komentarze (1165)