"The Voice of Poland": tak wyglądały początki kariery Magdaleny Mielcarz
Modelka, która marzy o aktorstwie
None
Jeszcze trzynaście lat temu nikt o niej nie słyszał. Dopiero, gdy zagrała główną rolę w filmie "Quo Vadis" Jerzego Kawalerowicza, gdzie wcieliła się w Ligię Kallinę, świat oszalał na jej punkcie. Z dnia na dzień Magdalena Mielcarz stała się gwiazdą, a jej nazwisko pojawiało się na pierwszych stronach kolorowych gazet. Udział w produkcji otworzył przed piękną aktorką drzwi do międzynarodowej kariery. W kolejnych latach wystąpiła w "Fanfan Tulipanie", "Cenie pożądania", "Solidarity" oraz "Kierowcy". Jednak żaden z nich nie powtórzył już sukcesu, jaki odniósł "Quo Vadis".
Niezrażona porażką w filmowym świecie Mielcarz, postanowiła ponownie spróbować swoich sił w modelingu. Tym razem był to strzał w dziesiątkę. Jej wyjątkową urodę szybko dostrzegły najbardziej wpływowe osoby z branży i zaproponowały jej udział w najważniejszych pokazach mody. Magda została również pierwszą Polką, która wystąpiła w reklamie firmy L'Oreal. Doceniona, uwielbiana i szanowana. Jednak nie zawsze tak było. Jej debiut w roli modelki był traumatycznym przeżyciem.
- W wieku 15 lat znalazłam się w Paryżu, w tym tzw. świecie mody, gdzie nikt się ze mną nie cackał. Przychodziłam na sesje, chciałam się podzielić tym, co widziałam, gdzie byłam, co odkryłam. Nie mówiłam oczywiście po francusku, tylko po angielsku, co też było pewną przeszkodą, ale i tak nikogo nie interesowałam. "Zamknij się, bo teraz pracujemy" - mówili do mnie. Byłam mała, młoda, nic nie umiałam, niczego nie wiedziałam, ale najbardziej potrzebowałam takiego zwyczajnego, ludzkiego ciepła, którego nie było. To był dla mnie szok - powiedziała w wywiadzie dla "Gali".
Na szczęście te czasy minęły. Okładki czasopism z wizerunkiem Mielcarz rozchodziły się na całym świecie jak świeże bułeczki. Każdy był zafascynowany słowiańską urodą Polki. I choć jej kariera w modelingu rozwijała się w zawrotnym tempie, ona wciąż marzyła o pracy w filmie.
- Nigdy nie osiągnęłam w modelingu tyle, co Ania (Rubik - przyp.red.), nie byłam nawet blisko, więc może stąd takie odczucia. Według mnie najfajniejszą rzeczą, jaką oferuje ten zawód, jest to, że może się stać platformą do innych rzeczy, innych zajęć. Dla mnie stał się pomostem do świata filmu, który mnie fascynuje - wyznała.
Aby udoskonalić swój aktorski warsztat, gwiazda zdecydowała się podjąć naukę w Maggie Flaningan Studio w Chelsea. Niestety, wbrew oczekiwaniom, nikt nie dał jej kolejnej szansy na zaistnienie przed kamerą. W 2008 roku gwiazda na stałe przeprowadziła się do Nowego Jorku. Rok wcześniej wyszła za mąż za bogatego Amerykanina, prawnika i właściciela kilku hoteli. Wspólnie wychowują dwie córki.
Po kilku latach przerwy od show biznesu, pojawiła się w roli prowadzącej pierwszą polską edycję programu "Top model. Zostań modelką". W 2011 roku przeszła do TVP2, gdzie współprowadziła program "The Voice of Poland" z Hubertem Urbańskim. Jesienią ponownie pojawi się na antenie Dwójki i po raz kolejny została gospodynią w muzycznym show. Choć Mielcarz wciąż marzy o karierze aktorki, to nic nie wskazuje na to, abyśmy wkrótce zobaczyli ją na ekranie w innej roli niż modelki lub prowadzącej rozrywkowe programy.
Zobaczcie, jak zmieniała się przez lata jedna z najpiękniejszych Polek!
AR