"The Voice of Poland": Monika Kitel o muzycznych dokonaniach

Monika Kitel ma 37 lat i pochodzi z Wejherowa. Pracuje jako nauczyciel muzyki i trener wokalny, komponuje, pisze teksty, śpiewa i gra na fortepianie. Oprócz tego koncertuje z zespołem, prezentując materiał ze swojej autorskiej płyty. W rozmowie z Wirtualną Polską opowiedziała o swoim doświadczeniu w talent show i muzycznych inspiracjach.

"The Voice of Poland": Monika Kitel o muzycznych dokonaniach
Źródło zdjęć: © The Voice of Poland, TVP2

27.10.2016 | aktual.: 27.10.2016 14:53

Gdy zdecydowałaś się na udział w programie, która drużyna ci się marzyła? Pod opieką którego jurora chciałaś być? A może żaden ci się nie marzył?
Marzyła mi się drużyna chłopaków z Afromental albo Marysia Sadowska. Szczęśliwie akurat ci trenerzy się odwrócili, ale przez to przez moment miałam ogromny dylemat, kogo wybrać.

Czego oczekujesz po tym programie? Co chciałabyś osiągnąć – rozgłos, pomoc w rozwinięciu kariery, lepszy poziom umiejętności?
Chciałabym, aby było mi trochę łatwiej promować moją autorską płytę, którą wydałam w 2015 roku.

Czy już wcześniej próbowałeś swoich sił w jakimś talent-show?
Kiedyś, w „Szansie na sukces”, ale bez sukcesu (śmiech). Było dla mnie zdecydowanie za wcześnie.

Czego obawiałaś się przed wejściem na scenę?
Oczywiście tego, że żaden fotel się nie odwróci.

Co czułaś, stojąc na scenie podczas przesłuchań w ciemno?
Nie stałam wtedy na scenie, siedziałam przy fortepianie (śmiech). Niewiele pamiętam z tego występu... stres był ogromny.

Czy możesz pochwalić się już własną twórczością?
Tak. Komponuję muzykę i piszę teksty. Rok temu wydałam w pełni autorską płytę "Dzięki niej". Płyta została sfinansowana przez fanów, którzy wzięli udział w zbiórce na portalu MEGATOTAL.pl.

Jaki masz pomysł na siebie? Liczysz na sugestie trenera?
Pomysł na siebie mam, potrzebuję jedynie wsparcia.

Który z jurorów twoim zdaniem jest najbardziej nieprzewidywalny?
Zdecydowanie Natalia Kukulska.

Obraz
© The Voice of Poland, TVP2

Co zrobisz, jeżeli na pewnym etapie odpadniesz z show? Czy to podetnie ci skrzydła, a może zmotywuje do dalszej pracy?
Absolutnie nie podetnie mi to skrzydeł. Jestem na to przygotowana. Będę wciąż działać tuż po opuszczeniu programu, obojętnie na jakim etapie odpadnę.

Czy była zdarzyła ci się jakaś zabawna lub zaskakująca sytuacja, której nie pokazały kamery?
Było ich kilka. Na przykład niefart kolegi, który po założeniu wybranej stylizacji otworzył puszkę z colą… i wylał na siebie jej zawartość (śmiech).

Od jak dawna śpiewasz?
Od 2 roku życia. Ponoć śpiewałam, zanim nauczyłam się mówić.

Jesteś samoukiem czy uczysz się u kogoś śpiewu? Kto cię zachęcił do śpiewania?
Skończyłam szkołę muzyczną I stopnia w klasie fortepianu, potem liceum w klasie z autorskim programem muzycznym, następnie studia pedagogiczne na kierunku wychowanie muzyczne. Po studiach brałam udział w projekcie "Nieszpory gospel" z takimi artystami jak Grażyna Łobaszewska czy Marek Balata.

O wykonaniu jakiego utworu w programie marzysz?
Bardzo się ucieszyłam z utworu A Whiter Shade of Pale. Marzy mi się też utwór z repertuaru Michaela Jacksona - "Love never felt so good". Jest też kilka innych, na przykład z repertuaru Arethy Franklin. Jeśli chodzi o polskie utwory, to marzą mi się "Brzydcy” Grażyny Łobaszewskiej.

Co robisz oprócz śpiewu? Jak sobie radzisz ze wszystkimi obowiązkami?
Jestem nauczycielem muzyki i trenerem wokalnym. Oprócz tego koncertuję z moim zespołem.

Co ci w duszy gra?
Moja muzyka to mieszanka popu, soulu z elementami lekko jazzującymi.

Kto jest twoim muzycznym idolem?
Od dziecka kocham "czarne głosy" i taka też muzyka zdecydowanie mi w duszy gra.
Moi ulubieni wykonawcy to m.in. Stevie Wonder, Michael Jackson , Aretha Franklin, Whitney Houston, Luther Vandross I Alicia Keys.

Redakcja WP Teleshow

Zobacz także: "The Voice of Poland": jak wyglądają przygotowania do odcinków?

Źródło artykułu:WP Teleshow
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)