"The Voice of Poland": Maryla Rodowicz zastąpi Marię Sadowską w fotelu jurora?
Gospodarzami obecnej edycji "The Voice of Poland" są: Halina Mlynkovą, Tomasz Kammel i Maciej Musiał. Za kulisami pomaga im popularny youtuber Rezi, czyli Remigiusz Wierzgoń. W fotelach jurorów zasiadają Edyta Górniak, Maria Sadowska, Andrzej Piaseczny oraz Tomson i Baron. Wszystko jednak wskazuje na to, że w kolejnym sezonie programu może zabraknąć jednej z gwiazd.
06.11.2015 | aktual.: 06.11.2015 15:18
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Z programem najprawdopodobniej pożegna się Sadowska, która zamierza skupić się na zupełnie innych projektach. Mówiło się, że wokalistka (która jest również absolwentką Łódzkiej Filmówki na wydziale reżyserii) zajmie się pracą nad najnowszą produkcją Piotra Woźniaka-Staraka, prywatnie narzeczonego Agnieszki Szulim. Tę informację zdementował jednak agent piosenkarki.
- Nowy film, nad którym Maria obecnie pracuje, nie wyklucza jej udziału w kolejnej edycji "The Voice of Poland" - powiedział menedżer Kuba Parowicz.
Nie zmienia to jednak faktu, że Sadowska ponoć i tak zrezygnuje z posady jurora w "The Voice of Poland". Gdy tylko ta informacja dotarła do mediów, ruszyła giełda nazwisk gwiazd, które są chętne, aby zająć zwolnione miejsce. Jak podaje "Super Express", największe szanse na zdobycie fotela eksperta ma... Maryla Rodowicz.
- Otrzymuje oferty praktycznie od pierwszego sezonu, ale Maryla cały czas odmawia ze względu na inne zobowiązania, przede wszystkim koncerty, których każdego roku gra bardzo dużo. Teraz jednak trochę zwolniła tempo i jest szansa pogodzenia programu z jej występami. Jeśli i teraz Maryla odmówi, telewizja w końcu z niej zrezygnuje. Brała już udział gościnnie w "The Voice of Poland", więc chyba jej najbliżej do tego show i mam nadzieję, że się w końcu zgodzi. Zresztą, byłaby świetną przeciwwagą dla Górniak - powiedziała osoba z produkcji programu w rozmowie z tabloidem.
Już teraz za kulisami "The Voice of Poland" plotkuje się, że królowa polskiej piosenki za udział w muzycznym show może zgarnąć nawet 300 tysięcy złotych. Jednak o tym, czy zobaczymy Rodowicz w produkcji, dowiemy się dopiero za kilka miesięcy.