Teresa Lipowska dementuje plotki o fatalnym stanie zdrowia. "Jestem zrozpaczona"
Od kilku dni krążą pogłoski o pogorszeniu sprawności fizycznej aktorki. Informacje te były niepokojące, a fani serialu "M jak miłość" zaczęli zastanawiać się, co stanie się z ukochaną serialową Basią… Na szczęście plotki okazały się nieprawdziwe.
Plotki o stanie zdrowia osób znanych z pierwszych stron gazet rozchodzą się z prędkością światła. W mediach ostatnio pojawiły się niepokojace informacje o Teresie Lipowskiej i jej rzekomych problemach z sercem. Co, jak się okazało, absolutnie nie jest zgodne z prawdą. - To bzdury z tymi moimi chorobami! Jestem zrozpaczona. Parę było już takich idiotycznych informacji, że miałam bajpasy, że wylądowałam w szpitalu, że syn musi się mną opiekować. To wszystko jest wyssane z palca. Nic takiego nie ma miejsca. Serce mam zdrowe! – wyjaśniła Teresa Lipowska w "Super Expressie".
Życie przynosi rzeczywiście różne scenariusze, jednak aktorka "M jak miłość" czuje się doskonale i żyje na pełnych obrotach. Oprócz kłamliwie przypisywanych chorób, spekulacje na temat jej odejścia z serialu są również niezgodne z prawdą. Lipowska zapewniła, że jej rola zostanie rozbudowana i wciąż czynnie bierze udział w nagraniach.
- Chodzę na badania kontrolne, bo mam skończone 80 lat i od czasu do czasu muszę zrobić sobie kontrolę - wyjaśniła w serwisie "Superseriale.se.pl".
Cieszymy się, że wszystko u Teresy Lipowskiej jest w porządku.
