Przeszła przez piekło
22-letnia wtedy piosenkarka, zanim wyszła na eurowizyjną scenę i zachwyciła wszystkich swoim talentem, musiała przejść przez istne piekło. Problemy pojawiły się, gdy władze TVP w ostatniej chwili chciały zmienić utwór. - Przed koncertem próbowano mnie przekonać do zaśpiewania innej piosenki, a ja uparłam się przy utworze "To nie ja". Nie obyło się więc bez złośliwości autorów tamtej kompozycji – wspominała w wywiadzie dla "Gazety Krakowskiej". To był dopiero początek kłopotów...