To miał być hit. Po latach telewizja publiczna zdecydowała się na wznowienie "Teleranka", kierowanego przede wszystkim do najmłodszych widzów wieku od 4 do 12 lat. Znajdują się w nim informacje o wydarzeniach muzycznych, sportowych, kulturalnych, a także nowinkach technologicznych. Program zachęca również dzieci do rozwijania zainteresowań, brania udziału w konkursach z nagrodami oraz komentowania odcinków na portalu społecznościowym.
Niestety, pomimo wprowadzenia wielu unowocześnień "Teleranek" wypada blado na tle konkurencji. Jak wynika z danych Nielsen Audience Measurement przeprowadzonych dla serwisu wirtualnemedia.pl, średnia widownia wszystkich czternastu odcinków wyniosła zaledwie 240 tys. osób. Warto dodać, że produkcja nie cieszyła się zainteresowaniem nawet w swojej docelowej grupie, czyli wśród osób w wieku od 4 do 12 lat - program oglądało jedynie 14 tys. młodych widzów.
TVP1, która pokazywała "Teleranka" w niedziele o godzinie 9.30, w tym czasie przegrała walkę na rynku telewizyjnym ze wszystkimi swoimi głównymi konkurentami. Liderem pozostał TVN z "Dzień Dobry TVN", drugą lokatę zajął Polsat, który emitował bajki i kreskówki, a ostatnie miejsce na podium przypadło w udziale TVP2, pokazującej w tym czasie filmy dokumentalne.
Jak podało Centrum Informacji Telewizji Polskiej, wciąż nie zapadła ostateczna decyzja w sprawie umieszczenia "Teleranka" w kolejnej ramówce TVP1. Aktualnie trwają prace nad przygotowaniem jesiennej oferty stacji.
Zobacz także: Rozalia Mancewicz pokazała synka: "Było pępkowe na 30 osób, wszyscy opili Henryczka"