Te gwiazdy nie potrzebują przebrania na Halloween - i bez tego wyglądają strasznie!
Przerażający widok!
None
Od kilku lat widzowie telewizyjnych programów są świadkami przerażającego zjawiska. Niegdyś piękne i atrakcyjne kobiety przechodzą metamorfozy i w rezultacie przeistaczają się w prawdziwe monstra. Niezliczone operacje plastyczne, zabiegi medycyny estetycznej oraz zgubna miłość do sztucznej opalenizny i używek upodobniły ich ciała do eksponatów z muzeum figur woskowych.
Trudno rozpoznać w nich te urocze osoby, którymi jeszcze do niedawna były. Silikonowe biusty, powiększone pośladki, opuchnięte usta i karykaturalny wyraz twarzy to dla większości obserwatorów poczynań celebrytek niechlubne skutki uboczne licznych operacji. Dla głównych zainteresowanych - spełnienie najskrytszych marzeń.
Niestety, trudno zachwycać się kimś, kto już dawno przestał przypominać samego siebie. Można nawet śmiało powiedzieć, że niektórzy nie potrzebują przebrania, aby straszyć podczas zbliżającej się imprezy z okazji Halloween. Wystarczy, że tak jak zwykle wyjdą na ulicę, a wszyscy uciekną w popłochu. Takie celebytki jak choćby Angela Raiola, Coco Austin czy La Toya Jackson z pewnością wygrają tegoroczny konkurs na najlepszą halloweenową stylizację. Jednak najgorsze jest to, że po powrocie do domu, one - w przeciwieństwie do pozostałych uczestników zabawy - nie pozbędą się masek. I dopiero wywołuje ciarki na plecach!
Poznajcie największe maszkary show biznesu! Uwaga, tylko dla czytelników o mocnych nerwach!
AR/AOS