Rozrywka"Taniec z gwiazdami": Zenon Martyniuk gwiazdą kolejnej edycji show?

"Taniec z gwiazdami": Zenon Martyniuk gwiazdą kolejnej edycji show?

Zenon Martyniuk na scenie disco polo z powodzeniem działa od ponad 26 lat. Jak to możliwe? Odpowiedź jest banalnie prosta. Choć nikt się nie przyznaje, to każdy z nas zna takie przeboje jak "Życie to są chwile", "Moja gwiazda" czy "Królowa nocy". Jak powiedział zresztą w swoim programie Kuba Wojewódzki, na jednym z występów wokalisty w Ostródzie pojawiło się ponoć więcej fanów niż podczas tegorocznego Open'er Festival.

"Taniec z gwiazdami": Zenon Martyniuk gwiazdą kolejnej edycji show?
Źródło zdjęć: © AKPA

19.11.2015 | aktual.: 19.11.2015 13:40

Nic więc dziwnego, że lider zespołu Akcent uchodzi w Polsce za prawdziwą gwiazdę. Otacza się ogromną rzeszą wiernych fanów, przemierza kraj luksusowym samochodem z kierowcą, a wszędzie tam, gdzie się pojawi, przyjmowany jest z odpowiednimi honorami. W programie Wojewódzkiego zdradził również, że potrafi zagrać nawet 6 koncertów dziennie, a wynagrodzenia, które otrzymuje mogłaby mu pozazdrościć niejedna topowa wokalistka. Za jeden występ może otrzymać stawkę w wysokości nawet 12 tys. złotych. Nikogo nie powinien zatem dziwić fakt, że to właśnie królowi muzyki disco polo Polsat zaproponował udział w kolejnej edycji "Dancing with the Stars. Taniec z gwiazdami". Za każdy odcinek muzyk ma ponoć otrzymać aż 15 tys. złotych.

- Rozmawiamy z nim, jest wstępnie zainteresowany programem i widać, że jest podekscytowany - zdradziła w rozmowie z "Super Expressem" osoba pracująca przy produkcji.

Jakiś czas temu Martyniuk przyznał, że z uznaniem przygląda się tanecznym poczynaniom swojego kolegi z branży - Marcina Millera z zespołu Boys, który wziął udział w 2. edycji show Polsatu. Nie ukrywał również, że sam potrafi zawojować parkiet niczym prawdziwy zawodowiec.
Uważam, że jestem dobrym tancerzem
- Uważam, że jestem dobrym tancerzem i cieszę się, że Polsat znów otworzył się na gwiazdy disco polo. Chciałbym udowodnić moim fanom, że ja również dam radę - powiedział jakiś czas temu w jednym z wywiadów.

Czy to oznacza, że widzowie zobaczą Zenona Martniuka w dostojnym walcu lub żywiołowej sambie? O tym z pewnością przekonamy się już w marcu przyszłego roku.

Obraz
© (fot. AKPA)
Źródło artykułu:WP Kobieta
Zobacz także
Komentarze (15)