"Taniec z gwiazdami": Za tym będziemy tęsknić! Najlepsze, najgorsze i najśmieszniejsze momenty programu
Wszystko, co dobre, kiedyś się kończy. "Taniec z gwiazdami" od 2005 roku rządził polską telewizją i gromadził w niedzielne wieczory miliony widzów przed telewizorami. Przez ten czas program nie tylko sprawił, że szkoły tańca przeżywały oblężenie, ale przede wszystkim wypromował wielu celebrytów, którzy nigdy nie staliby się sławni, gdyby nie wzięli udziału w show. Dzięki produkcji TVN poznaliśmy ukryte talenty gwiazd. Byliśmy też świadkami romansów na i poza planem, łez szczęścia i smutku, żenujących wypowiedzi jurorów i uczestników, kłótni i przepychanek słownych, stylizacyjnych wpadek oraz doczekaliśmy się całkiem pokaźnego stadka dzieci "Tańca z gwiazdami". Co jeszcze będziemy wspominać z sentymentem? Zobaczcie naszą pożegnalną galerię jednego z najważniejszych programów polskiej telewizji!
Czy jeszcze kiedyś powróci na antenę?
Wszystko, co dobre, kiedyś się kończy. "Taniec z gwiazdami" od 2005 roku rządził polską telewizją i gromadził w niedzielne wieczory miliony widzów przed telewizorami.
Przez ten czas program nie tylko sprawił, że szkoły tańca przeżywały oblężenie, ale przede wszystkim wypromował wielu celebrytów, którzy nigdy nie staliby się sławni, gdyby nie wzięli udziału w show.
Dzięki produkcji TVN poznaliśmy ukryte talenty gwiazd. Byliśmy też świadkami romansów na i poza planem, łez szczęścia i smutku, żenujących wypowiedzi jurorów i uczestników, kłótni, przepychanek słownych, stylizacyjnych wpadek oraz doczekaliśmy się całkiem pokaźnego stadka dzieci "Tańca z gwiazdami".
Co jeszcze będziemy wspominać z sentymentem?
Zobaczcie naszą pożegnalną galerię jednego z najważniejszych programów polskiej telewizji!
AOS/KŻ
Związki "Tańca z gwiazdami": Cichopek i Hakiel, Foremniak i Maserak
Te dwie pary mocno namieszały w drugiej edycji "Tańca z gwiazdami" i przyczyniły się do wybicia produkcji na wyżyny oglądalności.
Kasia Cichopek pewnie zdaje sobie sprawę, że bez programu ciężko byłoby jej zrobić karierę w show-biznesie w tak ekspresowym tempie. Po wygranej Kryształowej Kuli już nic nie było takie samo.
Natomiast Małgorzata Foremniak dzięki programowi przeżyła ognisty romans ze sporo młodszym tancerzem, Rafałem Maserakiem, później naczelnym podrywaczem "Tańca z gwiazdami". Związek nie przetrwał próby czasu, ale tego raczej wszyscy się spodziewali...
Miłość kwitła w tańcu
Mało kto przypuszczał, że romans Piotra Gąsowskiego i Anny Głogowskiej przeżyje chociaż jedną edycję show. A tu proszę - nie dość, że są do dziś, to jeszcze doczekali się córeczki.
Prowadzący show nie chce się żenić z tancerką, ale taki niezalegalizowany związek najwidoczniej kochankom odpowiada.
Natomiast miłość Rafała Mroczka i Anety Piotrowskiej wytrzymała tylko do finału show. Para wygrała Kryształową Kulę w 3. edycji programu i dość szybko się rozstała.
Złośliwi mówili, że ich związek był tylko na potrzeby "Tańca z gwiazdami"...
Jurorzy "Tańca z gwiazdami"
Sporo też się działo przy stole jurorskim, szczególnie między Iwoną Pavlović a Beatą Tyszkiewicz, które na każdym kroku obdarowywały się złośliwościami.
Panowie nie byli tak wylewni, choć Piotr Galiński dawał się we znaki uczestnikom show. Pewnie niezbyt miło wspomina go Jan Kliment, którego juror wyzwał od "gnojów".
Nerwów najadła się też Patricia Kazadi, kiedy to Galiński wyznał, że jego ulubienica odpadła z programu, gdyż w Polsce wciąż panuje rasizm...
"Taniec z gwiazdami" szaradą prowadzących
W trakcie trzynastu edycji aż czterokrotnie zmieniali się prowadzący show. Początkowo widzów zabawiali Hubert Urbański i Magda Mołek, ale publiczność nie mogła się przekonać do chłodnej i zdystansowanej prowadzącej.
Później Magdę zastąpiła Katarzyna Skrzynecka. Następnie z show pożegnał się Urbański, a na jego miejsce wskoczył Piotr Gąsowski i duet "Gąs-Skrzynka" poprowadził wspólnie najwięcej edycji.
Dopiero w 13 odsłonie "Tańca z gwiazdami" zaszły spore zmiany - TVN podziękował za współpracę Skrzyneckiej, Tyszkiewicz i Wodeckiemu. Zamiast nich do programu przyszli: Natasza Urbańska, Janusz Józefowicz oraz Jolanta Fraszyńska. Ta szarada okazała się strzałem w kolano, ponieważ nowe gwiazdy show nie zdobyły sympatii publiczności...
"Taniec z gwiazdami" nie zawsze seksowny
Widzów rozgrzewała nie tylko walka o Kryształową Kulę i małe wojny wśród jurorów. Publiczność spragniona była "krwi", a więc wpadek. Szczególnie tych ubraniowych.
Dla przypomnienia: wyskakujące piesi odchudzonej Anny Muchy oraz babcine majty Patricii Kazadi.
Pierwsze piersi "Tańca z gwiazdami"
Do historii programu przeszła też niesforna pierś Małgorzaty Sochy oraz zatracona w tańcu Małgorzata Foremniak, która nie była w stanie zapanować nad kreacją podczas występu...
Bieliźniany show
Jednak najczęściej widzowie nie mieli powodów do narzekania. Styliści "Tańca z gwiazdami" tak dobierali uczestnikom stroje, aby zbyt wiele intymnych detali kamery nie zarejestrowały...
One wygrały!
Dzięki programowi wielu polskich celebrytów poprawiło swój status w show-biznesie. M.in. Anna Mucha, która nie tylko pokazała całemu krajowi, jak dużo zrzuciła kilogramów, a także Kinga Rusin. Była żona Tomasza Lisa po "Tańcu z gwiazdami" podobno odzyskała wiarę w swoją kobiecość oraz została prowadzącą "You Can Dance".
Urbańska i Steczkowska największymi przegranymi "Tańca z gwiazdami"?
Jednak nie tylko sukcesami żyli fani "Tańca z gwiazdami". Natasza Urbańska i Justyna Steczkowska są uczestniczkami, które miały wszelkie predyspozycje do zdobycia Kryształowej kuli, jednak w finale widzowie oddali swoje głosy na ich mniej utalentowane konkurentki.
Figura i Popek nie potańczyły długo
Podobna historia spotkała Katarzynę Figurę oraz Annę Popek. O ile ta druga mogła się spodziewać, że do finału raczej nie dotrze, o tyle naczelna polska seksbomba typowana była na jedno z największych nazwisk show. Niestety, widzowie zgotowali jej mało przyjemną niespodziankę i odesłali do domu jako jedną z pierwszych.
"Taniec z gwiazdami' nie dla wszystkich łaskawy
Rozczarowania odpadnięciem z show nie potrafiła również ukryć Marta Krupa, młodsza siostra Dżołany. Modelka była wręcz nachalnie promowana w mediach przed startem 13. edycji, ale widzowie swój rozum mają i nie chcieli głosować na gwiazdkę, która niewiele ma im do zaproponowania.
Gorzkie łzy roniła także Edyta Górniak, która odeszła z "Tańca z gwiazdami" przed półfinałem.
"Taniec z gwiazdami" to także bolesne porażki
Agnieszka Jaskółka, pamiętna Andżela z filmowych "Psów", nie zrobiła furory na tanecznym parkiecie. To była kolejna celebrytka znikąd, którą TVN próbował wcisnąć widzom. Żadna z niej gwiazda... Już Rafał Maserak mógł się pochwalić większymi sukcesami w show-biznesie, niż zapomniana aktorka.
Natomiast Dorota Zawadzka po "Tańcu z gwiazdami" zachorowała na "chorobę celebrycką". Odpadnięcie z programu tak bardzo nią wstrząsnęło, że superniania nie mogła przestać atakować pozostałych uczestników i krytykować w wywiadach.
Polityka weszła na taneczne salony
Warto przypomnieć ciekawszych bohaterów programu. Kiedy "Taniec z gwiazdami" bił rekordy popularności, niemal wszyscy celebryci chcieli wziąć w nim udział. Doszło do tego, że widzowie w tanecznych uniesieniach mogli zobaczyć m.in. prezydentówny, czyli Aleksandrę Kwaśniewską i Marię Wiktorię Wałęsę.
Lepiej nie mieszać polityki z rozrywką
Porażką zakończył się udział w show mało lubianych polityków. Krzysztof Bosak i Sandra Lewandowska szybko pożegnali się z "Tańcem z gwiazdami".
Kasia Tusk i Isis Gee w "Tańcu z gwiazdami"
Obecnie najpopularniejsza polska blogerka i córka premiera Tuska, Kasia, również ma na koncie udział w "Tańcu z gwiazdami". Było to w czasach, kiedy śliczna Tuskówna nie odnajdywała się jeszcze przed kamerami i peszyła zbyt wyzywającą choreografią.
Isis Gee to kolejna gwiazda znikąd. Podobno piosenkarka, i to znana na "zachodzie". Widzom nic to nie mówiło, więc słuch o uczestniczce programu szybko zaginął.
"Taniec z gwiazdami" sportową rywalizacją
A sportowców pamiętacie? Było ich wielu! Radosław Majdan pokazał nawet klatę! Andrzej Gołota kompletnie nie radził sobie na parkiecie, ale widzowie lubili jego nieporadność, więc utrzymali go w "Tańcu z gwiazdami" niemal do samego końca.
Oceana i Pudzian też tańczyli
Dużą sympatią widzów cieszyła się również Oceana, która przez jurorów typowana była do samego finału show. Niestety, piosenkarka musiała odejść w połowie programu, gdy okazało się, że spodziewa się dziecka. To była jedyna kobieta, która tańczyła w programie w tak zaawansowanej ciąży.
Głogowska w objęciach Kuszewskiego, Liszowska zatracona w tańcu
Producenci programu serwowali widzom także dość odważne momenty. Kipiące seksem choreografie i skąpe stroje tancerek były stałymi elementami show.
"Taniec z gwiazdami" znakiem rozpoznawczym TVN
Jesteśmy bardzo ciekawi, czy TVN jeszcze kiedyś zdecyduje się wrócić do sprawdzonego formatu, który przyniósł stacji wielką popularność i miliony złotych z reklam. Być może za kilka lat "Taniec z gwiazdami" znowu będzie bawić widzów w niedzielne wieczory.
Będziecie tęsknić za programem?
AOS/KŻ