"Taniec z gwiazdami": totalne zaskoczenie. Uczestnicy nie spodziewali się takiej roszady

"Taniec z gwiazdami" zaczyna zbliżać się do wielkiego finału. O Kryształową Kulę walczy już tylko pięć par. Nie wszystkie jednak miały okazję tym razem się pokazać. To zapoczątkowało ogromną roszadę. Jedna para odpadła, a druga... nieoczekiwanie powróci! Co się działo w odcinku?

Ania KarwanAnia Karwan odpadła z "Tańca z gwiazdami"
Źródło zdjęć: © Kadr z programu
Urszula Korąkiewicz

Na parkiecie zabrakło Bogdana Kalusa i Lenki Klimentowej, którzy znaleźli się na kwarantannie. Ania Karwan z kolei musiała zatańczyć z nowym partnerem, bo Jan Kliment jest na kwarantannie razem z żoną.

Obecna edycja "Tańca z gwiazdami" wymaga od uczestników wiele determinacji i cierpliwości, by dotrzeć do finału – pandemia skutecznie pokrzyżowała szyki. Jesienią odbyły się tylko dwa starcia (w tym jeden bez udziału publiczności), a ostatecznie produkcja, w trosce o zdrowie i bezpieczeństwo ekipy, zdecydowała się przesunąć realizację show na jesień. Teraz, gdy kilkoro uczestników trafiło na kwarantannę, historia w pewnym sensie zatoczyła koło – odcinek znów realizowano bez udziału publiczności.

Sylwester Wilk o opuszczeniu "Tańca z gwiazdami". "Widzieliśmy, że to nasz ostatni taniec. Trzymaliśmy to w tajemnicy"

- Na wstępie chciałbym powiedzieć, ze nie mogę być w studio, ale są rzeczy ponad nami. Jestem na kwarantannie, czuję się fantastycznie, tylko żałuję, że nie mogę być z wami. Trzymam kciuki, bawcie się dobrze. Mam nadzieję, że do zobaczenia w odcinku finałowym – powiedział Bogdan Kalus, łącząc się ze studiem.

Produkcja przygotowała materiał z najlepszymi momentami z występów Bogdana i Lenki, którzy nie mogą trenować i zmagać się z innymi na parkiecie. Pojawią się w programie dopiero 30 października.

Program otworzyły występy uczestników z zaproszonymi gośćmi – gwiazdami poprzednich edycji. Ania Karwan i Kamil Kuroczko zaprosili Olgę Kalicką, Edyta Zając i Michał Bartkiewicz Czadomena, Julia Wieniawa i Stefano Terrazzino Agnieszkę Sienkiewicz, a Sylwia Lipka i Rafał Maserak – Damiana Kordasa. Emocji nie brakowało – jury oceniało tercety i duety, a stawka była wysoka – o wejście do półfinału.

Julia Wieniawa i Stefano Terrazzino

Julia i Stefano zatańczyli charlestona z gościnnym udziałem Agnieszki. Temperamentne aktorki "obracały" tancerzem, nie dając chwili odpoczynku i w efekcie tworząc energetyczne show. –Zrobiło się tak wesoło, słonecznie, ale gdy tańczyliście, poczułam dużą odpowiedzialność, bo w programie są cztery wspaniałe, jakże różne kobiety. To będzie trudny odcinek – mówiła z zadowoleniem Pavlović podkreślając, że całe trio świetnie sprawdziłoby się w musicalu. Malitowski chwalił ich za muzykalność i rytmikę. Trio zgarnęło ostatecznie 27 punktów.

Julia i Stefano w drugiej odsłonie zatańczyli taniec współczesny. Historię, którą starali się pokazać, była historią walki z hejtem. Wieniawa nie kryła, że bolą ją obraźliwe, złośliwe komentarze i chciała pokazać, że, tak jak inni, jest wrażliwym człowiekiem i chce się dzielić swoją pasją. Podkreśliła, że nie chciała mówić o sobie, ale nagłośnić problem.

– Mogłabyś tańczyć taniec współczesny od dziecka. Bardzo podoba mi się twoja płynność ruchu, bardzo mi się podoba też, że wasz taniec był oparty na partnerstwie, a to bardzo trudne – mówił Michał Malitowski. Pozostali jurorzy także byli urzeczeni występem. Wieniawa zdobyła 30 punktów.

Ania Karwan i Kamil Kuroczko

Karwan nie kryła, że nie spodziewała się sytuacji, w której tymczasowo zabrakło jej partnera. Przyznała też, że bez jego wsparcia wzmógł się jej strach i stres. – Bardzo mi zależy, by cały ten rozwój i wysiłek, który włożyła, nie poszedł na marne – mówił Kamil Kuroczko. Dodał, iż wie, że leży na nim odpowiedzialność utrzymania wysokiego poziomu, na jakim byli Ania i Janek.

– Bardzo przepraszam, że nie mogę z wami zatańczyć, ale Kamil was pięknie poprowadzi. Trzymam za was kciuki, Kryształowa Kula jest na wyciągnięcie ręki - mówił Janek, łącząc się z uczestnikami. Karwan zaś nie kryjąc wzruszenia, wyznała, że ma nadzieję, że nie zawiedzie Janka i wciąż będzie dobrze reprezentować ich parę.

Ania, Olga i Kamil zatańczyli zmysłową sambę w "remontowym anturażu", którą nie bez zadowolenia komplementował Michał Malitowski. – W ekipach remontowych jest najgorsze, że zawsze się spóźniają. A tu wszystko było na czas i w punkt. Zabrakło mi jednak trochę szaleństwa i akcji – mówiła Czarna Mamba. Otrzymali 26 punktów.

Ania i Kamil zatańczyli fokstrota. Taniec elegancki, a w wykonaniu debiutującej na parkiecie pary, także romantyczny. – Trochę mało tego fokstrota było - mówiła Czarna Mamba. – Bardzo ładnie śpiewasz, bardzo ładnie tańczysz, a lubisz wpędzać siebie w jakąś depresję. Przecież ty stoisz na własnych nogach. Uwierz w swoje możliwości i umiejętności – powiedział Andrzej Grabowski, komplementując nieco osamotnioną wokalistkę. Mimo pochlebnych opinii jurorzy dali im 25 punktów.

Edyta Zając i Michał Bartkiewicz

Edyta, Michał i Czadoman na swoje show wybrali tango. Ich występ, taniec wampirów w komediowym stylu, ujął jurorów. – Było fantastycznie. Czadoman, dodałeś do tego crème de la crème. Edyta, byłaś wspaniała aktorsko – komplementował Andrzej Grabowski, doceniając pastisz, jakie trio stworzyło na parkiecie. Pavlović zaś rozpływała się nad modelką. – Edyta, jesteś objawieniem. I to nie tylko tej edycji – mówiła, podkreślając, iż było to jedno z najpiękniejszych i najzabawniejszych wystąpień. Nietuzinkowy tercet zdobył maksymalne 30 punktów.

Edyta i Michał w duecie zatańczyli energetyczną cza-czę. W występie mocno czerpali ze świata modelingu, łącząc taniec z małym pokazem mody. – Jesteś kameleonem tej edycji. Nigdy nie można cię złapać – mówił urzeczony Malitowski. – Każdy wasz taniec to nowa propozycja i nowa ty – dodała Pavlović. Zdobyli 28 punktów.

Sylwia Lipka i Rafał Maserak

Sylwia, Rafał i Damian zatańczyli sambę, podobnie jak poprzednicy, utrzymali występ w komediowym tonie. Jurorzy zasypali Sylwię komplementami, podkreślając, że są pod wrażeniem, jak rozwinęła się i rozkwitła w programie. Trio zdobyło 26 punktów.

W drugiej odsłonie Sylwia i Rafał zatańczyli tango. Energetyczny występ zrobił spore wrażenie na jurorach. – Choreografia była bardzo trudna, było trochę szarpania, ale doceniam, że to ogarnęłaś i doceniam twoją pewność siebie – mówił Malitowski. Para zdobyła ponownie 26 punktów.

Kto odpadł?

Po pierwszym etapie prowadzili Edyta i Michał, a trzecie miejsce ex aequo zajmowali Ania i Kamil oraz Sylwia i Rafał. Po drugim, po zsumowaniu not jurorów, na szczycie wciąż byli Edyta i Michał, ostatnie, wg not, zajmowali Ania i Kamil. Ostatecznie, suma SMS-ów i punktów jurorów dała wynik - odpadli Ania i Kamil.

Na scenie padł jeszcze jeden komunikat. W momencie gdy odpadła Ania, nie było już czterech par (ze względu na kwarantannę Bogdana i Lenki). W związku z tym produkcja zdecydowała się przywrócić uczestnika, który rozstał się z programem wcześniej. To Sylwester Wilk, który musiał przerwać udział ze względów zdrowotnych.

Biorąc pod uwagę sympatię widzów i fakt, że w poprzednich odcinkach Wilk zbierał wysokie noty, producenci zdecydowali, że wraz z partnerką weźmie udział w konkursie i wystąpi w półfinale. Zatańczy z Hanią Żudziewicz.

Wybrane dla Ciebie

Orły 2025. Aż 11 statuetek dla jednego filmu
Orły 2025. Aż 11 statuetek dla jednego filmu
"Kulej. Dwie strony medalu" wybrany najlepszym filmem według użytkowników Wirtualnej Polski [RECENZJA]
"Kulej. Dwie strony medalu" wybrany najlepszym filmem według użytkowników Wirtualnej Polski [RECENZJA]
Powrócił po zwolnieniu z TVP. Nie traci nadziei
Powrócił po zwolnieniu z TVP. Nie traci nadziei
"Dzień Dobry TVN": Marcin Prokop w pojedynkę przywitał się z widzami. "Jedna osoba temu nie podoła"
"Dzień Dobry TVN": Marcin Prokop w pojedynkę przywitał się z widzami. "Jedna osoba temu nie podoła"
Będzie konkurencja dla TVP i TVN. Polsat szykuje śniadaniówkę
Będzie konkurencja dla TVP i TVN. Polsat szykuje śniadaniówkę
TV Republika znowu lepsza niż TVN24. "Powoli zaczynamy się przyzwyczajać"
TV Republika znowu lepsza niż TVN24. "Powoli zaczynamy się przyzwyczajać"
Katarzyna Kwiatkowska ma dużą tolerancję dla żartów. Ale jednej kategorii humoru nie znosi
Katarzyna Kwiatkowska ma dużą tolerancję dla żartów. Ale jednej kategorii humoru nie znosi
Niespodziewane zmiany w "Dzień Dobry TVN". Widzowie mogą być zaskoczeni
Niespodziewane zmiany w "Dzień Dobry TVN". Widzowie mogą być zaskoczeni
Anna z "Rolnik szuka żony" wróciła z synem do domu. Czekało ich piękne powitanie
Anna z "Rolnik szuka żony" wróciła z synem do domu. Czekało ich piękne powitanie
Koniec będzie szybszy, niż sądzili. Fani "M jak miłość" są wściekli
Koniec będzie szybszy, niż sądzili. Fani "M jak miłość" są wściekli
Michał Żebrowski o Jacku Kurskim w programie "Bez retuszu": "gangster medialny"
Michał Żebrowski o Jacku Kurskim w programie "Bez retuszu": "gangster medialny"
Absurdalna odpowiedź w "Jeden z dziesięciu". Internet ją zapamięta
Absurdalna odpowiedź w "Jeden z dziesięciu". Internet ją zapamięta