"Taniec z gwiazdami": Robert Wabich o finale show: Będę płakał! [WIDEO]
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
W dobiegającej właśnie końca edycji "Tańca z gwiazdami" typowano wielu faworytów, ale jego nazwisko nigdy w tych rankingach się nie pojawiało. Robert Wabich okazał się prawdziwą sensacją show i wytańczył sobie drogę aż do samego finału. W rozmowie z WP aktor zdradza, że sam jest zaskoczony swoją formą na parkiecie i niewykluczone, że walka o Kryształową Kulę będzie kosztować go wiele wzruszeń. Zobaczcie nasze wideo:
Wabichowi partneruje śliczna Hanna Żudziewicz. Jest to bardzo miłe. Jakoś przemknąłem, chyba nikt mnie nie zauważył i nagle jestem w dziewiątym odcinku. Najważniejsza w finale będzie dobra zabawa. Ciężko pracowaliśmy na treningach i teraz do boju! - zapowiada w rozmowie z nami aktor.
Robert szybciej łapie taniec, miał na początku pewne problemy, ale z odcinka na odcinek jego progres szedł w dobrą stronę i wiedziałam, że tanecznie będzie dobrze - tłumaczy jego partnerka, Hanna Żudziewicz.
Myślicie, że uda im się wygrać z Kalicką i Maserakiem?
