"Taniec z gwiazdami": Rafał Maserak odejdzie z programu?

- Zdecydowałam, że odchodzę z "Tańca z gwiazdami". Nie mówię, że na zawsze. Ale czuję teraz potrzebę nowych wielkich wyzwań - wyznała na łamach jednego z dwutygodników.

Zaledwie miesiąc przed deklaracją aktorki z dalszego udziału w show Polsatu zrezygnował Kamil Kuroczko (tańczył m.in. z Honoratą Skarbek i Joanną Opozdą). Okazało się jednak, że w ślad za nim poszła nie tylko Kaczorowska, ale również Rafał Maserak. Jak donosi "Świat & Ludzie", tancerz do dziś nie może pogodzić się z porażką, którą poniósł w ostatnim finale "Tańca z gwiazdami".

- Jest bardzo przybity i zdezorientowany. Stracił motywację i ochotę do rywalizacji. Myśli o tym, by zrobić sobie choćby krótką przerwę - zdradziła osoba związana z produkcją w rozmowie z tygodnikiem.

Mało tego, sytuację pogarsza fakt, że Maserak aż kilkukrotnie docierał do finału, kończąc jednak rywalizację na 2. miejscu (w parze z Małgorzatą Foremniak, Aleksandrą Kwaśniewską, Joanną Moro i ostatnio z Elżbietą Romanowską). Od kiedy za produkcję "Tańca z gwiazdami" odpowiada Polsat tancerz ani razu nie sięgnął po Kryształową Kulę (wcześniej, gdy program emitował TVN, udało mu się tego dokonać u boku Anny Muchy i Julii Kamińskiej).

Jeśli ostatnia porażka rzeczywiście sprawi, że Maserak zrezygnuje z dalszego szkolenia gwiazd w show, czy to oznacza, że tancerz zniknie również z show-biznesu? Nic bardziej mylnego. Pomocną dłoń może bowiem wyciągnąć ku niemu Agustin Egurrola.

Panowie przyjaźnią się od wielu lat, byli razem w Nowym Jorku i wspólnie pracowali nad jednym ze spektakli. Teraz, gdy choreograf nie narzeka na brak pracy (zasiada w jury "You Can Dance", tworzy układy taneczne m.in. do programu "Jaka to melodia?" i filmowego musicalu "#WszystkoGra"), mógłby zatrudnić Maseraka do któregoś ze swoich projektów. Byłby to również rodzaj rekompensaty za przedstawienie, które kiedyś obaj przygotowywali, a które nigdy nie doczekało premiery. Czy Egurrola wykorzysta szansę, jaką daje mu los, i wynagrodzi trud przyjaciela? To się dopiero okaże.