"Taniec z gwiazdami": pierwsza para już poza programem!

W piątek po wakacyjnej przerwie w Polsacie zadebiutowała szósta (i 18. w ogóle) edycja "Dancing with the Stars. Taniec z gwiazdami". Skompletowanie obsady z ramówki na ramówkę sprawia producentom coraz większe problemy, a niektórzy tancerze są bardziej popularni niż "gwiazdy", którym partnerują.

W roli prowadzących show ponownie zobaczyliśmy Paulinę Sykut-Jeżynę i Krzysztofa Ibisza, zaś popisy na parkiecie oceniali Iwona Pavlović, Beata Tyszkiewicz, Andrzej Grabowski oraz Michał Malitowski. Kto poradził sobie najlepiej, a kto musiał pożegnać się z show już w pierwszym odcinku?

Pierwszą z 11 par, która zaprezentowała się wczoraj w Polsacie, byli Karolina Gorczyca i Żora Koroliow, który powrócił do programu po latach. Aktorka, znana z ról w serialach takich jak "Czas honoru" czy "Powiedz tak", wyznała, że "nie przyszła tutaj odpaść w trzecim odcinku, ale przyszła tutaj wygrać". Ich taniec, walc angielski, otwierający szóstą edycję, został ciepło przyjęty przez jurorów.

Ten taniec był bardzo dobry, taka dobra wróżba, będzie dobrej jakości edycja! - mówiła Pavlović, która dała parze 7 punktów. Łącznie przyznano 31 punktów (Tyszkiewicz 9, Grabowski 9, Malitowski 6).

16-letni Adam Zdrójkowski, młoda gwiazda Rodzinki.pl, dostał do pary niewiele straszą, bo 18-letnią Wiktorię Omyłę - stanowią razem najmłodszą parę w tym sezonie. Zaprezentowali jive'a, który jednak nie przypadł sędziom do gustu.

Najważniejsze, że w rytmie byłeś, ale jakiś taki spięty... Musisz wyluzować - radził Malitowski, a wtórowała mu Pavlović: Tańczyłeś słabo jak piorun, wyluzuj, bo jest w tobie potencjał. Zdrójkowski i Omyła zdobyli łącznie 24 punkty (Pavlović 4, Tyszkiewicz 9, Grabowski 7, Malitowski 4).

Świetne recenzje zebrała z kolei Ewa Błachnio, znana przede wszystkim z występów w kabarecie Limo. Wraz z Jackiem Jeschke, zwycięzcą poprzedniej edycji, zatańczyła efektowne tango. Świetnie pani zaczęła i to niespodzianka, bo jest pani kojarzona z gębą pełną uśmiechu. Będę wam kibicował - zapewniał Grabowski, który ocenił ich występ na 9 punktów, podobnie jak Tyszkiewicz, która stwierdziła: To było mistrzowskie, ale zabrakło miłości w tym tańcu. Malitowski i Pavlović podnieśli tabliczki z cyfrą 7, więc Błachnio i Jeshke zakończyli pierwszy odcinek z 32 punktami.

23-letniej Oldze Kalickiej, znanej z Rodzinki.pl i mniejszych ról w kilkunastu innych serialach, trafił się Rafał Maserak, którego sama nazywała "profesorem". W filmiku z przygotowań zachwycała się swoim partnerem, zapewniając, że jest "bardzo męski i bardzo opiekuńczy". Maserak stwierdził z kolei, że będzie Kalicką traktował jak młodszą siostrę. Ich cha-chę oceniono wysoko: Zaspokoiłaś moje taneczne kubki smakowe - podsumowała Pavlović. Łącznie zdobyli 36 punktów. (Pavlović 9, Tyszkiewicz 10, Grabowski 10, Malitowski 7).

Tyle szczęścia nie mieli niestety Tomasz Ciachorowski - aktor znany z seriali takich jak "Majka" czy "M jak miłość" - oraz jego partnerka, Natalia Głębocka. Walc angielski w ich wykonaniu nie zachwycił. Rama najpierw była ładna, a potem była, ale się skrzywiła - stwierdziła Iwona. Malitowski użył jeszcze bardziej obrazowego porównania: W tańcu, podobnie jak w seksie, żeby było romantycznie, musi być technicznie. Ciachorowski i Głębocka zdobyli ostatecznie zaledwie 24 punkty. (Pavlović 3, Tyszkiewicz 10, Grabowski 8, Malitowski 3).

"Najstarszą" parą tej edycji są z kolei 55-letnia Mariola Bojarska-Ferenc i 36-letni Tomasz Barański. Trenerka fitness jest jednak w świetnej formie i zapewnia, że ma ogromne pokłady energii. Cha-cha Bojarskiej-Ferenc i Barańskiego została ciepło przyjęta przez jurorów, nawet przez wymagającego zazwyczaj Malitowskiego: Nie mogłem od ciebie oderwać wzroku, i te nogi! - zachwycał się. Podobnego zdania była Pavlović: Tańczysz i wyglądasz jak one million dollars!. Łącznie zdobyli 31 punktów (Pavlović 7, Tyszkiewicz 9, Grabowski 9, Malitowski 6).

Kolejny uczestnik, Sławomir Zapała, przedstawił się jako "gwiazda rock-polo" i zaprezentował widzom swoje kabaretowe alter-ego. Partnerkę, Magdę Molendę, nazywał "niunią, księżniczką z Hollywood i petardą" i chociaż jive'a zatańczył nieźle, to jego zachowanie nie przypadło do gustu Grabowskiemu. Pan błaznuje, tańcząc. Niech pan sobie obejrzy taniec pani Ewy Błachnio, która też jest komikiem, na pewno bardziej znanym od pana. A pan sobie wymyślił, że będzie pan błaznował- mówił aktor, który ostatecznie wyciągnął tabliczkę z "8". Iwona i Malitowski wzięli Zapałę w obronę, który ostatecznie zdobył 30 punktów (Pavlović 6, Tyszkiewicz 10, Grabowski 8, Malitowski 6).

Ula Dębska, gwiazda Pierwszej miłości, dostała do pary debiutującego w programie Wojtka Jeschke, młodszego brata Jacka. Zaprezentowali tango. Pięknie wchodzisz w taniec, jesteś nim, będzie z ciebie kawał tancerki - chwaliła Ilona. Występ oceniono na 32 punkty (Pavlović 7, Grabowski 10, Tyszkiewicz 9, Malitowski 6).

Równie dobrze wypadł Robert Wabich, aktor znany przede wszystkim z licznych ról serialowych i filmów Wojciecha Smarzowskiego. W walcu angielskim partnerowała mu Hanna Żudziewicz. Iwona była zachwycona i wyraziła nawet nadzieję, że Wabich będzie "czarnym koniem tej edycji" oraz że "porwie ją kiedyś do tańca". Oceniono ich na 33 punkty (Pavlović 8, Tyszkiewicz 9, Grabowski 10, Malitowski 6).

Misheel Jargalsajkhan, która swoją przygodę z aktorstwem zaczęła i skończyła na "Rodzinie zastępczej", dostała do pary Jana Klimenta. Celebrytka wyznała, że chce nie tylko nauczyć się tańczyć, ale i schudnąć. Ich cha-cha zdobyła 29 punktów (Pavlović 6, Tyszkiewicz 9, Grabowski 9, Malitowski 5). Masz bardzo ładną pracę nóg, popracuj nad centrum - poradziła Iwona.

Jako ostatni na parkiecie zaprezentowali się Kamil Mokrzycki z chóru Sound'n'grace i Walerija Żurawlewa. Ich jive'owi towarzyszył występ na żywo Natalii Szroeder w piosence "Lustra". Bardzo jesteś sprawny technicznie, to był bardzo poprawny jive - podsumowała Ilona. Taniec oceniono łącznie na 28 punktów (Pavlović 5, Tyszkiewicz 9, Grabowski 8, Malitowski 6).

Najmniej punktów - po 24 - zdobyli Adam Zdrójkowski i Wiktoria Omyła za jive'a oraz Tomasz Ciachorowski i Natalia Głębocka za walca angielskiego. Głosy widzów pomogły jednak głównie młodemu aktorowi, a z programem pożegnał się Ciachorowski.