"Taniec z gwiazdami": Oni też wystąpili w tym programie, choć dziś nie chcą o tym pamiętać!
None
Katarzyna Tusk
"Taniec z gwiazdami" od zawsze był traktowany przez uczestników jak trampolina do sławy. Zresztą nie bez powodu, bo jak pokazuje wiele przykładów najjaśniejszych dziś gwiazd show biznesu, wygibasy na parkiecie skutecznie pomagają w ożywieniu kariery.
To właśnie dlatego, zwłaszcza na początku istnienia, taneczny format przyciągał osobowości z najróżniejszych dziedzin życia, począwszy od prezenterów, przez aktorów, sportowców a nawet polityków czy ich dzieci.
Wspominając pierwsze edycje "Tańca z gwiazdami", aż trudno uwierzyć, że z jednej strony skusiło się na niego tyle gwiazd dziś z tzw. pierwszej ligi. Z drugiej, celebrytów desperacko łaknących blasku fleszy.
I choć w wielu kręgach taneczne występy przed kamerami to raczej obciach niż powód do dumy, mało kto oparł się sile telewizji i pieniądza.
Zobaczcie, kto przed laty zachwycał lub kompromitował się w "Tańcu z gwiazdami". Będziecie zaskoczeni!
KŻ/AOS
Weronika Rosati
"Taniec z gwiazdami" od początku istnienia jest traktowany przez uczestników jak trampolina do sławy. Zresztą nie bez powodu, bo jak pokazuje wiele przykładów najjaśniejszych dziś gwiazd show biznesu, wygibasy na parkiecie skutecznie pomagają w ożywieniu kariery.
To właśnie dlatego zwłaszcza na początku istnienia taneczny format przyciągał osobowości z najróżniejszych dziedzin życia, począwszy od prezenterów, przez aktorów, sportowców a nawet polityków czy ich dzieci. Wspominając pierwsze edycje "Tańca z gwiazdami", aż trudno uwierzyć, że z jednej strony skusiło się na niego aż tyle gwiazd dziś z tzw. pierwszej ligi, z drugiej, desperacko łaknących blasku fleszy.
I choć w wielu kręgach taneczne występy przed kamerami to raczej obciach niż powód do dumy, wielu nie oparło się sile telewizji. Zobaczcie, kto przed laty zachwycał lub kompromitował się w "Tańcu z gwiazdami".
KŻ/AOS
Anna Popek
"Taniec z gwiazdami" od początku istnienia jest traktowany przez uczestników jak trampolina do sławy. Zresztą nie bez powodu, bo jak pokazuje wiele przykładów najjaśniejszych dziś gwiazd show biznesu, wygibasy na parkiecie skutecznie pomagają w ożywieniu kariery.
To właśnie dlatego zwłaszcza na początku istnienia taneczny format przyciągał osobowości z najróżniejszych dziedzin życia, począwszy od prezenterów, przez aktorów, sportowców a nawet polityków czy ich dzieci. Wspominając pierwsze edycje "Tańca z gwiazdami", aż trudno uwierzyć, że z jednej strony skusiło się na niego aż tyle gwiazd dziś z tzw. pierwszej ligi, z drugiej, desperacko łaknących blasku fleszy.
I choć w wielu kręgach taneczne występy przed kamerami to raczej obciach niż powód do dumy, wielu nie oparło się sile telewizji. Zobaczcie, kto przed laty zachwycał lub kompromitował się w "Tańcu z gwiazdami".
KŻ/AOS
Małgorzata Socha
"Taniec z gwiazdami" od początku istnienia jest traktowany przez uczestników jak trampolina do sławy. Zresztą nie bez powodu, bo jak pokazuje wiele przykładów najjaśniejszych dziś gwiazd show biznesu, wygibasy na parkiecie skutecznie pomagają w ożywieniu kariery.
To właśnie dlatego zwłaszcza na początku istnienia taneczny format przyciągał osobowości z najróżniejszych dziedzin życia, począwszy od prezenterów, przez aktorów, sportowców a nawet polityków czy ich dzieci. Wspominając pierwsze edycje "Tańca z gwiazdami", aż trudno uwierzyć, że z jednej strony skusiło się na niego aż tyle gwiazd dziś z tzw. pierwszej ligi, z drugiej, desperacko łaknących blasku fleszy.
I choć w wielu kręgach taneczne występy przed kamerami to raczej obciach niż powód do dumy, wielu nie oparło się sile telewizji. Zobaczcie, kto przed laty zachwycał lub kompromitował się w "Tańcu z gwiazdami".
KŻ/AOS
Aleksandra Kwaśniewska
"Taniec z gwiazdami" od początku istnienia jest traktowany przez uczestników jak trampolina do sławy. Zresztą nie bez powodu, bo jak pokazuje wiele przykładów najjaśniejszych dziś gwiazd show biznesu, wygibasy na parkiecie skutecznie pomagają w ożywieniu kariery.
To właśnie dlatego zwłaszcza na początku istnienia taneczny format przyciągał osobowości z najróżniejszych dziedzin życia, począwszy od prezenterów, przez aktorów, sportowców a nawet polityków czy ich dzieci. Wspominając pierwsze edycje "Tańca z gwiazdami", aż trudno uwierzyć, że z jednej strony skusiło się na niego aż tyle gwiazd dziś z tzw. pierwszej ligi, z drugiej, desperacko łaknących blasku fleszy.
I choć w wielu kręgach taneczne występy przed kamerami to raczej obciach niż powód do dumy, wielu nie oparło się sile telewizji. Zobaczcie, kto przed laty zachwycał lub kompromitował się w "Tańcu z gwiazdami".
KŻ/AOS
Katarzyna Figura
"Taniec z gwiazdami" od początku istnienia jest traktowany przez uczestników jak trampolina do sławy. Zresztą nie bez powodu, bo jak pokazuje wiele przykładów najjaśniejszych dziś gwiazd show biznesu, wygibasy na parkiecie skutecznie pomagają w ożywieniu kariery.
To właśnie dlatego zwłaszcza na początku istnienia taneczny format przyciągał osobowości z najróżniejszych dziedzin życia, począwszy od prezenterów, przez aktorów, sportowców a nawet polityków czy ich dzieci. Wspominając pierwsze edycje "Tańca z gwiazdami", aż trudno uwierzyć, że z jednej strony skusiło się na niego aż tyle gwiazd dziś z tzw. pierwszej ligi, z drugiej, desperacko łaknących blasku fleszy.
I choć w wielu kręgach taneczne występy przed kamerami to raczej obciach niż powód do dumy, wielu nie oparło się sile telewizji. Zobaczcie, kto przed laty zachwycał lub kompromitował się w "Tańcu z gwiazdami".
KŻ/AOS
Agata Kulesza
"Taniec z gwiazdami" od początku istnienia jest traktowany przez uczestników jak trampolina do sławy. Zresztą nie bez powodu, bo jak pokazuje wiele przykładów najjaśniejszych dziś gwiazd show biznesu, wygibasy na parkiecie skutecznie pomagają w ożywieniu kariery.
To właśnie dlatego zwłaszcza na początku istnienia taneczny format przyciągał osobowości z najróżniejszych dziedzin życia, począwszy od prezenterów, przez aktorów, sportowców a nawet polityków czy ich dzieci. Wspominając pierwsze edycje "Tańca z gwiazdami", aż trudno uwierzyć, że z jednej strony skusiło się na niego aż tyle gwiazd dziś z tzw. pierwszej ligi, z drugiej, desperacko łaknących blasku fleszy.
I choć w wielu kręgach taneczne występy przed kamerami to raczej obciach niż powód do dumy, wielu nie oparło się sile telewizji. Zobaczcie, kto przed laty zachwycał lub kompromitował się w "Tańcu z gwiazdami".
KŻ/AOS
Iga Wyrwał
"Taniec z gwiazdami" od początku istnienia jest traktowany przez uczestników jak trampolina do sławy. Zresztą nie bez powodu, bo jak pokazuje wiele przykładów najjaśniejszych dziś gwiazd show biznesu, wygibasy na parkiecie skutecznie pomagają w ożywieniu kariery.
To właśnie dlatego zwłaszcza na początku istnienia taneczny format przyciągał osobowości z najróżniejszych dziedzin życia, począwszy od prezenterów, przez aktorów, sportowców a nawet polityków czy ich dzieci. Wspominając pierwsze edycje "Tańca z gwiazdami", aż trudno uwierzyć, że z jednej strony skusiło się na niego aż tyle gwiazd dziś z tzw. pierwszej ligi, z drugiej, desperacko łaknących blasku fleszy.
I choć w wielu kręgach taneczne występy przed kamerami to raczej obciach niż powód do dumy, wielu nie oparło się sile telewizji. Zobaczcie, kto przed laty zachwycał lub kompromitował się w "Tańcu z gwiazdami".
KŻ/AOS
Aneta Kręglicka
"Taniec z gwiazdami" od początku istnienia jest traktowany przez uczestników jak trampolina do sławy. Zresztą nie bez powodu, bo jak pokazuje wiele przykładów najjaśniejszych dziś gwiazd show biznesu, wygibasy na parkiecie skutecznie pomagają w ożywieniu kariery.
To właśnie dlatego zwłaszcza na początku istnienia taneczny format przyciągał osobowości z najróżniejszych dziedzin życia, począwszy od prezenterów, przez aktorów, sportowców a nawet polityków czy ich dzieci. Wspominając pierwsze edycje "Tańca z gwiazdami", aż trudno uwierzyć, że z jednej strony skusiło się na niego aż tyle gwiazd dziś z tzw. pierwszej ligi, z drugiej, desperacko łaknących blasku fleszy.
I choć w wielu kręgach taneczne występy przed kamerami to raczej obciach niż powód do dumy, wielu nie oparło się sile telewizji. Zobaczcie, kto przed laty zachwycał lub kompromitował się w "Tańcu z gwiazdami".
KŻ/AOS
Robert Janowski
"Taniec z gwiazdami" od początku istnienia jest traktowany przez uczestników jak trampolina do sławy. Zresztą nie bez powodu, bo jak pokazuje wiele przykładów najjaśniejszych dziś gwiazd show biznesu, wygibasy na parkiecie skutecznie pomagają w ożywieniu kariery.
To właśnie dlatego zwłaszcza na początku istnienia taneczny format przyciągał osobowości z najróżniejszych dziedzin życia, począwszy od prezenterów, przez aktorów, sportowców a nawet polityków czy ich dzieci. Wspominając pierwsze edycje "Tańca z gwiazdami", aż trudno uwierzyć, że z jednej strony skusiło się na niego aż tyle gwiazd dziś z tzw. pierwszej ligi, z drugiej, desperacko łaknących blasku fleszy.
I choć w wielu kręgach taneczne występy przed kamerami to raczej obciach niż powód do dumy, wielu nie oparło się sile telewizji. Zobaczcie, kto przed laty zachwycał lub kompromitował się w "Tańcu z gwiazdami".
KŻ/AOS
Maria Wałęsa
"Taniec z gwiazdami" od początku istnienia jest traktowany przez uczestników jak trampolina do sławy. Zresztą nie bez powodu, bo jak pokazuje wiele przykładów najjaśniejszych dziś gwiazd show biznesu, wygibasy na parkiecie skutecznie pomagają w ożywieniu kariery.
To właśnie dlatego zwłaszcza na początku istnienia taneczny format przyciągał osobowości z najróżniejszych dziedzin życia, począwszy od prezenterów, przez aktorów, sportowców a nawet polityków czy ich dzieci. Wspominając pierwsze edycje "Tańca z gwiazdami", aż trudno uwierzyć, że z jednej strony skusiło się na niego aż tyle gwiazd dziś z tzw. pierwszej ligi, z drugiej, desperacko łaknących blasku fleszy.
I choć w wielu kręgach taneczne występy przed kamerami to raczej obciach niż powód do dumy, wielu nie oparło się sile telewizji. Zobaczcie, kto przed laty zachwycał lub kompromitował się w "Tańcu z gwiazdami".
KŻ/AOS
Marina Łuczenko
"Taniec z gwiazdami" od początku istnienia jest traktowany przez uczestników jak trampolina do sławy. Zresztą nie bez powodu, bo jak pokazuje wiele przykładów najjaśniejszych dziś gwiazd show biznesu, wygibasy na parkiecie skutecznie pomagają w ożywieniu kariery.
To właśnie dlatego zwłaszcza na początku istnienia taneczny format przyciągał osobowości z najróżniejszych dziedzin życia, począwszy od prezenterów, przez aktorów, sportowców a nawet polityków czy ich dzieci. Wspominając pierwsze edycje "Tańca z gwiazdami", aż trudno uwierzyć, że z jednej strony skusiło się na niego aż tyle gwiazd dziś z tzw. pierwszej ligi, z drugiej, desperacko łaknących blasku fleszy.
I choć w wielu kręgach taneczne występy przed kamerami to raczej obciach niż powód do dumy, wielu nie oparło się sile telewizji. Zobaczcie, kto przed laty zachwycał lub kompromitował się w "Tańcu z gwiazdami".
KŻ/AOS
Jagna Marczułajtis
"Taniec z gwiazdami" od początku istnienia jest traktowany przez uczestników jak trampolina do sławy. Zresztą nie bez powodu, bo jak pokazuje wiele przykładów najjaśniejszych dziś gwiazd show biznesu, wygibasy na parkiecie skutecznie pomagają w ożywieniu kariery.
To właśnie dlatego zwłaszcza na początku istnienia taneczny format przyciągał osobowości z najróżniejszych dziedzin życia, począwszy od prezenterów, przez aktorów, sportowców a nawet polityków czy ich dzieci. Wspominając pierwsze edycje "Tańca z gwiazdami", aż trudno uwierzyć, że z jednej strony skusiło się na niego aż tyle gwiazd dziś z tzw. pierwszej ligi, z drugiej, desperacko łaknących blasku fleszy.
I choć w wielu kręgach taneczne występy przed kamerami to raczej obciach niż powód do dumy, wielu nie oparło się sile telewizji. Zobaczcie, kto przed laty zachwycał lub kompromitował się w "Tańcu z gwiazdami".
KŻ/AOS
Łozo
"Taniec z gwiazdami" od początku istnienia jest traktowany przez uczestników jak trampolina do sławy. Zresztą nie bez powodu, bo jak pokazuje wiele przykładów najjaśniejszych dziś gwiazd show biznesu, wygibasy na parkiecie skutecznie pomagają w ożywieniu kariery.
To właśnie dlatego zwłaszcza na początku istnienia taneczny format przyciągał osobowości z najróżniejszych dziedzin życia, począwszy od prezenterów, przez aktorów, sportowców a nawet polityków czy ich dzieci. Wspominając pierwsze edycje "Tańca z gwiazdami", aż trudno uwierzyć, że z jednej strony skusiło się na niego aż tyle gwiazd dziś z tzw. pierwszej ligi, z drugiej, desperacko łaknących blasku fleszy.
I choć w wielu kręgach taneczne występy przed kamerami to raczej obciach niż powód do dumy, wielu nie oparło się sile telewizji. Zobaczcie, kto przed laty zachwycał lub kompromitował się w "Tańcu z gwiazdami".
KŻ/AOS
Robert Korzeniowski
"Taniec z gwiazdami" od początku istnienia jest traktowany przez uczestników jak trampolina do sławy. Zresztą nie bez powodu, bo jak pokazuje wiele przykładów najjaśniejszych dziś gwiazd show biznesu, wygibasy na parkiecie skutecznie pomagają w ożywieniu kariery.
To właśnie dlatego zwłaszcza na początku istnienia taneczny format przyciągał osobowości z najróżniejszych dziedzin życia, począwszy od prezenterów, przez aktorów, sportowców a nawet polityków czy ich dzieci. Wspominając pierwsze edycje "Tańca z gwiazdami", aż trudno uwierzyć, że z jednej strony skusiło się na niego aż tyle gwiazd dziś z tzw. pierwszej ligi, z drugiej, desperacko łaknących blasku fleszy.
I choć w wielu kręgach taneczne występy przed kamerami to raczej obciach niż powód do dumy, wielu nie oparło się sile telewizji. Zobaczcie, kto przed laty zachwycał lub kompromitował się w "Tańcu z gwiazdami".
KŻ/AOS
Tomasz Kammel
"Taniec z gwiazdami" od początku istnienia jest traktowany przez uczestników jak trampolina do sławy. Zresztą nie bez powodu, bo jak pokazuje wiele przykładów najjaśniejszych dziś gwiazd show biznesu, wygibasy na parkiecie skutecznie pomagają w ożywieniu kariery.
To właśnie dlatego zwłaszcza na początku istnienia taneczny format przyciągał osobowości z najróżniejszych dziedzin życia, począwszy od prezenterów, przez aktorów, sportowców a nawet polityków czy ich dzieci. Wspominając pierwsze edycje "Tańca z gwiazdami", aż trudno uwierzyć, że z jednej strony skusiło się na niego aż tyle gwiazd dziś z tzw. pierwszej ligi, z drugiej, desperacko łaknących blasku fleszy.
I choć w wielu kręgach taneczne występy przed kamerami to raczej obciach niż powód do dumy, wielu nie oparło się sile telewizji. Zobaczcie, kto przed laty zachwycał lub kompromitował się w "Tańcu z gwiazdami".
KŻ/AOS
Anna Kalata
"Taniec z gwiazdami" od początku istnienia jest traktowany przez uczestników jak trampolina do sławy. Zresztą nie bez powodu, bo jak pokazuje wiele przykładów najjaśniejszych dziś gwiazd show biznesu, wygibasy na parkiecie skutecznie pomagają w ożywieniu kariery.
To właśnie dlatego zwłaszcza na początku istnienia taneczny format przyciągał osobowości z najróżniejszych dziedzin życia, począwszy od prezenterów, przez aktorów, sportowców a nawet polityków czy ich dzieci. Wspominając pierwsze edycje "Tańca z gwiazdami", aż trudno uwierzyć, że z jednej strony skusiło się na niego aż tyle gwiazd dziś z tzw. pierwszej ligi, z drugiej, desperacko łaknących blasku fleszy.
I choć w wielu kręgach taneczne występy przed kamerami to raczej obciach niż powód do dumy, wielu nie oparło się sile telewizji. Zobaczcie, kto przed laty zachwycał lub kompromitował się w "Tańcu z gwiazdami".
KŻ/AOS
Krzysztof Bosak
"Taniec z gwiazdami" od początku istnienia jest traktowany przez uczestników jak trampolina do sławy. Zresztą nie bez powodu, bo jak pokazuje wiele przykładów najjaśniejszych dziś gwiazd show biznesu, wygibasy na parkiecie skutecznie pomagają w ożywieniu kariery.
To właśnie dlatego zwłaszcza na początku istnienia taneczny format przyciągał osobowości z najróżniejszych dziedzin życia, począwszy od prezenterów, przez aktorów, sportowców a nawet polityków czy ich dzieci. Wspominając pierwsze edycje "Tańca z gwiazdami", aż trudno uwierzyć, że z jednej strony skusiło się na niego aż tyle gwiazd dziś z tzw. pierwszej ligi, z drugiej, desperacko łaknących blasku fleszy.
I choć w wielu kręgach taneczne występy przed kamerami to raczej obciach niż powód do dumy, wielu nie oparło się sile telewizji. Zobaczcie, kto przed laty zachwycał lub kompromitował się w "Tańcu z gwiazdami".
KŻ/AOS