"Taniec z gwiazdami": na parkiecie znów zrobiło się gorąco!
Prawda, że było na co popatrzeć?
None
Mimo że półfinałowy odcinek "Dancing with the stars. Taniec z gwiazdami" już za nami, to emocje jeszcze nie opadły. Ci, którzy czekali na taneczne popisy uczestników i ostre opinie jurorów, na pewno się nie rozczarowali. Ale nie tylko z tych powodów tłumy widzów zasiadły przed telewizorami.
Każda z tańczących pań oczarowała publiczność nie tylko giętkością ciała i umiejętnością sprawnego poruszania się po parkiecie. Uwagę przykuwały również ich kreacje. Trzeba przyznać, że w tej edycji gwiazdy uwielbiają odsłaniać swoje wdzięki.
Julia Pogrebińska, która na co dzień jest skromną i spokojną aktorką, na parkiecie pokazała, że to tylko pozory. W tangu zaprezentowała się w kusej sukience i widać było, że to wcielenie jej jak najbardziej odpowiada.
Z kolei młodziutka Agnieszka Kaczorowska zachwyciła widzów tym, że na ich oczach ze spokojnej tancerki przeobraziła się w pewną siebie i swoich walorów dziewczynę w jivie. Natomiast gdy w rumbie kręciła biodrami w skąpej kreacji, niejednemu mężczyźnie szybciej zabiło serce.
Tatiana Okupnik również nie zawiodła. Piosenkarka, która od kilkunastu lat występuje na scenie, przyzwyczajona jest do pokazywania ciała, więc chętnie wyginała się w obcisłym kostiumie w ognistym pasodoble, przy okazji eksponując swoje kobiece kształty. Delikatny, sprawiający wrażenie przezroczystego materiał, z którego uszyto dla niej kreację, pozwolił na przyjrzenie się perfekcyjnej figurze wokalistki.
Prawda, że było na co popatrzeć?
AR