"Taniec z gwiazdami": Kaczorowska jak bohaterka "Gry o tron", Gwit przebrana za "Zbuntowanego anioła" i Kałamaga jako... Roman Wilhelmi

Odpadł Tomasz Zimoch, z którym "mogą utożsamiać się polscy mężczyźni"...

"Taniec z gwiazdami": Kaczorowska jak bohaterka "Gry o tron", Gwit przebrana za "Zbuntowanego anioła" i Kałamaga jako... Roman Wilhelmi
Źródło zdjęć: © ONS.pl

W trzecim odcinku siódmej polsatowskiej edycji "Tańca z gwiazdami" uczestnicy wcielili się w słynne serialowe duety, tańcząc do piosenek z ich czołówek i odpowiednio się przebierając. Niestety, aktualna obsada jest na tyle mało atrakcyjna, że i emocje na parkiecie są umiarkowane.

Jako pierwsi w jivie zaprezentowali się aktor Marcin Korcz wraz z Wiktorią Omyłą, którzy wybrali temat przewodni z "Przyjaciół", czyli "I'll be there for you" The Rembrandts. Michałowi Malitowskiemu podobała się "akcja na stole", a cały występ oceniony został na 34 punkty.

Następnie w tango argentino zobaczyliśmy Miss Świata Głuchoniemych * Iwonę Cichosz* w parze ze Stefano Terrazzino jako agentów Mulder i Scully z kultowego "Z Archiwum X", którzy znów zachwycili jurorów. Iwona Pavlović zapewniała, że nie ocenia Cichosz przez pryzmat jej niepełnosprawności i nie lituje się nad nią.

Chcę, żebyś wiedziała, że kiedy tańczysz dobrze, dostajesz dobrą ocenę, a kiedy tańczysz źle, dostajesz złą - tłumaczyła. Tu nie ma litości.

Mariusz Kałamaga z kabaretu Łowcy. B i Walerija Żurawlewa zaprezentowali się quick-stepie do motywu z "Alternatywy 4", zaś ich taniec zaczął się od "podrabiania" Romana Wilhelmiego jako Stanisława Anioła i dość głupawego żartu. Niestety, "fatalną ramę" Kałamagi zauważył nawet Andrzej Grabowski. Łącznie zdobyli 25 punktów i znaleźli się na dole tabeli.

Rozłam wśród jury wzbudził taniec Dominiki Gwit w parze z Żorą Koroljewem - samba w stylu "Zbuntowanego anioła". Malitowski był zachwycony aktorką, jednak Pavlović miała spore zastrzeżenia:

Ja się nie zgadzam z tobą Michał, że więcej ciała, więcej tańca - mówiła. Więcej bioder proszę, ja chcę zacząć widzieć więcej twoich bioder tanecznych.

Ostatecznie oceniono ich na 30 punktów.

Natalii Szroeder i Janowi Klimentowi w walcu angielskim do tematu przewodniego z "Cudownych lat" kibicował Dawid Kwiatkowski, zdobywca trzeciego miejsca w pierwszej polsatowskiej edycji show.

Pierwszy raz widziałam walca wiedeńskiego, który się rozpoczynał na rowerze - stwierdziła Tyszkiewicz. Natalia komplementowana była za swój talent, jednak Malitowski poradził jej popracowanie nad warsztatem.

A później na parkiet wkroczył Tomasz Zimoch. Paulina Biernat robiła wszystko, żeby jego rumba chociaż w minimalnym stopniu przypominała taniec – niestety, komentator porusza się z gracją drewnianych drzwi od stodoły i jego udział w tym programie ma charakter czysto rekreacyjny. I na pewno schlebiający wielu Polakom w jego wieku, posturze i kondycji.

Po pierwsze nie mów, że tańczysz w programie "Taniec z gwiazdami", mów, że świetnie się prezentujesz, chodzisz. Pierwszy raz nie wiem, co mam zrobić, bo powinnam szukać tutaj minusa w tych ocenach. Niech Robert Wabich pokaże ci podstawowy krok - apelowała Iwona zwracając się do obecnego na widowni zwycięzcy poprzedniej edycji. Nieco stremowany Wabich w końcu wyszedł na parkiet i… pomylił kroki. Malitowski zaśmiewał się za stołem jurorskim i dał Zimochowi 10 punktów, uzasadniając to słowami: Wielu mężczyzn może się z tobą utożsamić, zrobiłeś wszystko, co mogłeś!

Komplementowana do tej pory Paulina Chylewska, w sambie jako Carrie Bradshaw, nie zrobiła wrażenia ani na Pavlović, ani na Malitowskim. Dowiedzieliśmy się z kolei, że Polsat planuje jeszcze co najmniej 20 edycji show, bo zaprosił córkę prezenterki do udziału w nim… za 10 lat.

Nie mogę nic dobrego powiedzieć o tym tańcu - zaczęła Iwona. Gdzie te biodra? Szukałaś tego Jacka… Ratuj ją.

Jak tańczysz dla nas standard, to wszystko jest takie piękne, a jak tańczysz łacinę to wszystko jest takie jakieś rozlatane - dodał Malitowski. Ten "Seks w wielkim mieście" wygląda jak seks u mnie na wsi.

Chylewska i Jeschke otrzymali ostatecznie 29 punktów, zaś Iwona zaapelowała do widzów o głosowanie na nich, skoro tak kiepsko wypadli.

Jako ostatni na parkiecie zaprezentowali się Agnieszka Kaczorowska i Michał Malinowski, jako Daenerys w blond peruce i jej kochanek Daario. Ćwiczyli w towarzystwie dmuchanych smoków i, jak zawsze, zachwycali się sobą nawzajem. Agnieszka bardzo się nadaje do tej roli, mogłaby być władczynią - zapewniał młody aktor.

Ostatecznie z programem pożegnał się Tomasz Zimoch, chociaż wydaje się, że jego przygoda z "tańcem" trwała o jeden odcinek za długo.

Wybrane dla Ciebie

Orły 2025. Aż 11 statuetek dla jednego filmu
Orły 2025. Aż 11 statuetek dla jednego filmu
"Kulej. Dwie strony medalu" wybrany najlepszym filmem według użytkowników Wirtualnej Polski [RECENZJA]
"Kulej. Dwie strony medalu" wybrany najlepszym filmem według użytkowników Wirtualnej Polski [RECENZJA]
Powrócił po zwolnieniu z TVP. Nie traci nadziei
Powrócił po zwolnieniu z TVP. Nie traci nadziei
"Dzień Dobry TVN": Marcin Prokop w pojedynkę przywitał się z widzami. "Jedna osoba temu nie podoła"
"Dzień Dobry TVN": Marcin Prokop w pojedynkę przywitał się z widzami. "Jedna osoba temu nie podoła"
Będzie konkurencja dla TVP i TVN. Polsat szykuje śniadaniówkę
Będzie konkurencja dla TVP i TVN. Polsat szykuje śniadaniówkę
TV Republika znowu lepsza niż TVN24. "Powoli zaczynamy się przyzwyczajać"
TV Republika znowu lepsza niż TVN24. "Powoli zaczynamy się przyzwyczajać"
Katarzyna Kwiatkowska ma dużą tolerancję dla żartów. Ale jednej kategorii humoru nie znosi
Katarzyna Kwiatkowska ma dużą tolerancję dla żartów. Ale jednej kategorii humoru nie znosi
Niespodziewane zmiany w "Dzień Dobry TVN". Widzowie mogą być zaskoczeni
Niespodziewane zmiany w "Dzień Dobry TVN". Widzowie mogą być zaskoczeni
Anna z "Rolnik szuka żony" wróciła z synem do domu. Czekało ich piękne powitanie
Anna z "Rolnik szuka żony" wróciła z synem do domu. Czekało ich piękne powitanie
Koniec będzie szybszy, niż sądzili. Fani "M jak miłość" są wściekli
Koniec będzie szybszy, niż sądzili. Fani "M jak miłość" są wściekli
Michał Żebrowski o Jacku Kurskim w programie "Bez retuszu": "gangster medialny"
Michał Żebrowski o Jacku Kurskim w programie "Bez retuszu": "gangster medialny"
Absurdalna odpowiedź w "Jeden z dziesięciu". Internet ją zapamięta
Absurdalna odpowiedź w "Jeden z dziesięciu". Internet ją zapamięta