"Taniec z Gwiazdami": Internauci oskarżają o manipulowanie głosami widzów!
Rozstrzygnięcie piątkowego odcinka programu zbulwersowało internautów, którzy zaczęli domagać się ujawnienia systemu podliczającego głosy widzów. Wynik budzi wątpliwości tym bardziej, iż po ocenach sędziów piosenkarka z partnerem znaleźli się na trzecim miejscu, a w internetowej sondzie uplasowali się na pierwszej pozycji! Fani celebrytki nie mogą uwierzyć, że Lisowska odpadła z programy w uczciwy sposób.
Na oficjalnym profilu "Tańca z Gwiazdami" zarzuty rozjuszonych zwolenników artystki próbowali rozwiać producenci twierdząc, że za odpadnięcie wokalistki z programu odpowiedzialni są fani: "Widzowie wyrzucili. Liczą się smsy. Wszyscy wysyłali na Ewelinę? Widać któryś z fanów zapomniał zagłosować."
Takie wyjaśnienia najwyraźniej nie zadowoliły internautów, gdyż do rozżalonych sympatyków Lisowskiej dołączyli zaniepokojeni fani innych gwiazd. Według ich teorii, wyniki programu są sfingowane i w żaden sposób nie oddają rzeczywistego głosowania telewidzów. Co więcej, uważają, iż do dalszych etapów show przechodzą tylko te gwiazdy, które są w jakiś sposób powiązane z Polsatem.
Ewelina Lisowska całą sytuację skomentowała na swoich portalach mediów społecznościowych. Na Instagramie pojawiły się sentymentalne zdjęcia i krótkie filmiki.
Natomiast na Facebooku pojawiło się oświadczenie połączone z podziękowaniami dla oddanych fanów: "Dzisiejszy dzień przysporzył mi wieeeele emocji. Nie jest mi smutno, dlatego że coś przegrałam. Łzy leciały strumieniami, bo pokochałam taniec... Cieżko pogodzić się z tym, że już nie będę mogła przygotować kolejnego tańca i uczyć się pod okiem Tomka, który jest niesamowitym tancerzem- dziękuje Ci za wszystko! Dziękuję Wam, za to że przy mnie trwaliście! Przeżyłam coś magicznego i nikt mi już tego nie zabierze." (zachowano oryginalną pisownie)