Trwa ładowanie...
d3ez938
d3ez938

Mimo że w programie pozostały już tylko cztery pary, nie da się ukryć, że głównymi faworytkami do zwycięstwa są Tatiana Okupnik i Julia Pogrebińska. To najprawdopodobniej między nimi rozstrzygnie się finał 3. edycji show, choć niewykluczone, że widzowie niespodziewanie przyznają Kryształową Kulę innemu duetowi. Los uczestników leży przecież w dużej mierze w rękach zasiadającej przed telewizorami publiczności.

Ostatniego wieczoru gwiazdy zaprezentowały się w dwóch choreografiach: tańcu standardowym lub latynoamerykańskim oraz freestylu zainspirowanym historiami najsłynniejszych par kochanków. Nie każdy uczestnik poradził sobie jednak z tym zadaniem. Komu fani "Dancing with the Stars. Taniec z gwiazdami" zapewnili miejsce w półfinale, a kto musiał przełknąć gorycz porażki?

Gdy każda gwiazda zaprezentowała się na parkiecie, przyszedł czas na ogłoszenie wyników. Po zsumowaniu wszystkich not jurorów stało się jasne, że na prowadzenie znów wysunęli się: Julia Pogrebińska i Rafał Maserak (zebrali 77 punktów). Według ekspertów, tuż za nimi uplasowali się najwięksi rywale aktorki, którzy cały czas depczą jej po piętach: Tatiana Okupnik i Tomasz Barański (otrzymali 76 punktów). Trzecie miejsce na podium należało do Krzysztofa Wieszczka i Agnieszki Kaczorowskiej (72 punkty). Stawkę zamknęli Ewa Kasprzyk z partnerującym jej Janem Klimentem (jedynie 59 punktów).

d3ez938

A jak taneczne popisy ocenili widzowie? Tym razem okazało się, że im również najmniej przypadł do gustu występ, który spotkał się z najostrzejszą krytyką jury. W rezultacie Kasprzyk i Kliment musieli pożegnać się z show Polsatu.

- Był to dla mnie zaszczyt i będę tańczyć wbrew wszystkim pomówieniom - powiedziała na zakończenie aktorka.

(fot. AKPA)
Źródło: (fot. AKPA)
d3ez938
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d3ez938