"Taniec z gwiazdami": Agnieszka Kaczorowska odchodzi z programu
Tego nikt się nie spodziewał. W najnowszym wywiadzie Agnieszka Kaczorowska poinformowała, że kończy swoją współpracę z Polsatem i ich flagowym programem - "Dancing with the Stars. Taniec z gwiazdami".
- Zdecydowałam, że odchodzę z "Tańca z gwiazdami". Nie mówię, że na zawsze. Ale czuję teraz potrzebę nowych wielkich wyzwań. (...) Już czuję tęsknotę. Przez te kilka miesięcy przywiązałam się do ludzi, z którymi pracowałam. Nie tylko do Nikodema, z którym tańczyłam, ale też do innych gwiazd i osób z produkcji. Uwielbiam ich. Za wszystkimi będę tęsknić. Praca w "Tańcu z gwiazdami" jest wspaniała i bezpieczna. Nie mam jej nic do zarzucenia. Lubię ją, nawet bardzo. Jednak chcę wyjść poza swoją strefę komfortu - wyznała na łamach jednego z dwutygodników.
Decyzja Kaczorowskiej jest o tyle zaskakująca, że to właśnie dzięki programowi przestała być kojarzona wyłącznie z serialem "Klan" i znów przypomniała o sobie większej widowni. Wystarczy również wspomnieć o tym, że w parze z Łukaszem Kadziewiczem zdobyła 2 miejsce, a partnerując Łukaszowi Kadziewiczowi zdobyła Kryształową Kulę. Dlaczego zatem tancerka postanowiła zakończyć przygodę z programem?
- W dniu, kiedy odpadłam z "Tańca z gwiazdami", odebrałam klucze do własnego mieszkania. Przespałam tam pierwszą noc na materacu i rano postanowiłam, że chcę zacząć od nowa. Poczułam, że potrzebuję celu, który sprawi, że będę musiała zawalczyć. Chcę znowu czuć dreszcze, ekscytację i chęć pokonywania kolejnych granic. Wiem, że to jest wielkie ryzyko zawodowe, ale wszystko we mnie krzyczy, że powinnam wrócić do tańca turniejowego - powiedziała.
Przy okazji wywiadu Kaczorowska zdradziła, że coraz boleśniej odczuwała skutki popularności, a kolejne doniesienia kolorowej prasy na temat jej wagi wytrącały ją z równowagi.
- Ostatnio nie trzymałam diety. (...) Z dnia na dzień czułam, że coś jakby ściąga mnie w dół. Niby robiłam co trzeba, trenowałam, występowałam przed kamerami, ale wszystko było nie tak. Miałam świadomość, że zjeżdżam w dół i że nie umiem się zatrzymać. (...) W tej edycji "Tańca z gwiazdami" był taki wieczór, kiedy czułam się, jakby przejechał po mnie pociąg. Krytyka goniła krytykę. Jestem wrażliwa i wiele rzeczy niepotrzebnie biorę do siebie. Jak ktoś ci mówi, że przytyłaś, to tak nie boli. Bardziej boli, gdy mistrz krytykuje twoją pracę. Wiedziałam, że moja reakcja na krytykę nie jest racjonalna, bo jestem dobrą trenerką. (...) Jednak tego wieczoru miałam poczucie, że wszystko jest bez sensu - podsumowała w rozmowie z jednym z dwutygodników.
Czy to, że Kaczorowska zrezygnowała z dalszych występów w "Tańcu z gwiazdami" oznacza, że zniknie również z rodzimego show-biznesu? Nic bardziej mylnego. Aktorka nie zwalnia tempa i wciąż angażuje się w nowe projekty. Z chęcią pojawia się również na czerwonym dywanie i uczestniczy w różnorodnych imprezach. Chciałaby również zagrać w nowym serialu i filmie oraz wrócić do tańca turniejowego. Czy jej się to uda? Czas pokaże.