Za nami już czwarty odcinek tanecznego show „Taniec z gwiazdami”. Gościem specjalnym programu była Julia Kamińska, która ubrana w elegancką, czarną suknię uwodziła wdziękiem i klasą niczym diwa z innej epoki. Gwiazdy show, tym razem pokazały swoje umiejętności taneczne w foxtrocie i w paso doble. A oto jak uczestnicy poradzili sobie z tym wyzwaniem.
Pierwszą parą, która pojawiła się na parkiecie był Andrzej Młynarczyk i Blanka Winiarska. Zatańczyli paso doble, które zachwyciło w szczególności Beatę Tyszkiewicz, która stwierdziła, że Młynarczyk był „amantem-torreadorem”. Para otrzymała 30 punktów.
Drugą parą, która zatańczyła tym razem foxtrota, była Andrzej Deskur i Katarzyna Krupa. Iwona Szymańska-Pavlović na początku swojej wypowiedzi zaznaczyła, że nie podobała jej się mimika i poza Deskura, ale zakończyła, że uwielbia, gdy mężczyzna wchodzi na parkiet i tańczy. Jury oceniło ich taniec na 36 punktów.
Taniec Anny Kalaty i Łukasza Czarneckiego nie zachwycił. Galiński stwierdził, że taniec był zdecydowanie przechodzony. Para otrzymała wiele uwag od jury i otrzymała jedynie 20 punktów.
Monika Pyrek i Robert Rowiński pokazali się w foxtrocie. Pavlović była zachwycona tańcem tyczkarki, jednak nie zapomniała dodać kilku uwag dotyczących samej techniki. Para zdobyła 35 punktów.
Pavlović była zachwycona tańcem Pawła Stalińskiego i Izy Janachowskiej. Choreografia była bardzo udana, a Staliński zarażał energią. Z kolei Tyszkiewicz stwierdziła, że ten, kto pojawił się na arenie stał się prawdziwym mężczyzną. Staliński i Januchowska otrzymała wysoką notę, bo aż 39 punktów.
Taniec Marii Niklińskiej i Tomasza Barańskiego zauroczył Piotra Galińskiego. Powiedział on, że uwielbia, kiedy kobieta wychodzi na parkiet poddając się muzyce i partnerowi i po prostu tańczy. Podobnie jak poprzednia para dostali od jury bardzo dobrą ocenę – 38 punktów.
Marcin Kwaśny usłyszał od Pavlović, że nie jest zbytnio uzdolniony tanecznie, ale ma się tym nie przejmować, bo atmosfera, którą stworzył na parkiecie przykryła wszelkie niedociągłości techniczne. Marcin Kwaśny i Nina Tyrka otrzymali 27 punktów.
Dorota Zawadzka i Cezary Olszewski zatańczyli foxtrota. Galiński powiedział „Niani”, że był to jej najlepszy taniec do tej pory. Para otrzymała 28 punktów.
Edyta Górniak i Jan Kliment zaprezentowali się w paso doble. Usłyszeli od jury wiele ciepłych słów. Najbardziej podobała się ekspresja, piękne kreacje i taniec, który emanował namiętnością. Para zdobyła 35 punktów.
Andrzej Gołota i Magdalena Soszyńska-Michno zatańczyli foxtrota. Pavlović stwierdziła, że podobało jej się to, że bokser zmienił twarz kilera w twarz dżentelmena. Jury przyznało parze 25 punktów.
Najbardziej zachwycił taniec Patrici Kazadi i Łukasz Czarnecki, którzy zaprezentowali paso doble. Galiński krótko skomentował, że jeśli ktoś nigdy nie widział prawdziwego paso doble, to właśnie miał okazję. Para została oceniona najwyżej tego wieczoru, otrzymała aż 40 punktów.
Według jury i widzów najsłabiej zatańczyli Anna Kalata i Krzysztof Hulboj. Para pożegnała się z programem.