Taniec, młodość i walka o tytuł najlepszego tancerza – wszystko to czeka na widzów w odcinkach live! Właśnie odbyła się konferencja „You Can Dance”, gdzie po raz pierwszy na żywo zaprezentowała się finałowa czternastka szóstej edycji programu! Oczywiście nie mogło nas tam zabraknąć i na szybko zdajemy Wam jeszcze ciepłą relację z wydarzenia!
(fot. AKPA) Obecna edycja programu to przede wszystkim zmiany. Kinga Rusin, która była do tej pory prowadzącą, została jurorką, natomiast jej miejsce zajęła przebojowa Patricia Kazadi. O tych migracjach, utalentowanych tancerzach, litrach łez i potu wylanych na zabójczych warsztatach w Maroku, opowiedziały nam gwiazdy programu i jego uczestnicy.
Najlepsza szesnastka po raz pierwszy miała okazję pokazać się w pełnym składzie. Najpierw w solówkach, a potem w grupowej choreografii. Co ważne, trwająca edycja pełna jest wszechstronnych tancerzy, którzy odnajdują się w wielu różnych stylach. Już teraz pokazali na co ich stać i zachwycili zaproszonych na konferencję dziennikarzy i obiecali, że w odcinkach na żywo dadzą z siebie jeszcze więcej!
(fot. AKPA) Jury w nowym składzie również nie zawiodło. Kinga Rusin z uczuciem i podziwem patrzyła na uczestników, Michał Piróg żartował ze wszystkich i często wspominał o Annie Musze, a Austin Egurrola rozpływał się w zachwycie nad finałową czternastką.
Co w odcinkach live czeka na widzów?
Nie tylko taneczna rywalizacja, walka o przetrwanie i występy na najwyższym poziomie! Patricia Kazadi poprowadzi program, ale też wystąpi z tancerzami w specjalnie stworzonej choreografii oraz zaśpiewa piosenkę, którą napisała z myślą o „You Can Dance”!
Na scenę powrócą także ubiegłoroczni zwycięzcy, Kuba Jóźwiak oraz Paulina Figińska, którzy pojechali razem na kilkumiesięczne warsztaty do Broadway Dance Center. Pokażą wszystkim, czego nauczyli się w jednej z najlepszych szkół tanecznych!
(fot. AKPA) Ta edycja będzie wyjątkowa także pod względem międzynarodowego charakteru. Dwie uczestniczki, z Białorusi i Ukrainy uwierzyły, że polski program pozwoli im spełnić marzenia. Dzięki ich obecności, „You Can Dance” na pewno będą śledzić też nasi wschodni sąsiedzi.
Jak potoczą się losy uczestników i czy obietnice z konferencji się sprawdzą? Przekonamy się już w najbliższą środę!