Tammy Slaton przeszła operację odchudzającą. Pokazała efekty
W 2020 r. bohaterka reality show "Siostry wielkiej wagi", Tammy Slaton, ważyła prawie 350 kg. Nie mogła samodzielnie chodzić ani oddychać. Przeszła operację redukującą objętość żołądka i radykalnie schudła. Pochwaliła się swoją nową sylwetką.
Bohaterkami programu "Siostry wielkiej wagi" są Tammy i Amy Slaton, które od dzieciństwa zmagały się ze skrajną otyłością. Choroba uniemożliwiała im normalne funkcjonowanie na co dzień. Tammy była przykuta do wózka inwalidzkiego i korzystała z aparatury tlenowej, która wspomagała oddychanie. Kilka razy płuca odmawiały jej posłuszeństwa i cudem ratowano jej życie.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Przełomowym momentem w życiu sióstr była operacja bariatryczna. Żeby jednak się do niej zakwalifikować, obie musiały własnymi siłami zbić wagę do odpowiedniego poziomu. Tammy miała za zadanie zrzucić w sumie 100 kg, co zajęło jej dwa lata.
W tym czasie widzowie mogli śledzić także perypetie miłosne bohaterek. Tammy zdeklarowała się jako osoba panseksualna. Jesienią ub.r. poślubiła Caleba, który zmarł na początku lipca.
W tym ciężkim okresie Tammy postanowiła podzielić się z fanami efektem niedawnej operacji i zrobiła sobie selfie przed lustrem. W domu porusza się już o własnych siłach, a na spacerach korzysta z balkonika. I co równie istotne, nie ma rurki tlenowej. Obecnie waga Tammy oscyluje wokół 170 kg.
W najnowszym odcinku podcastu "Clickbait" wybieramy się na wakacyjną podróż śladami hitowych filmów i seriali, zachwycamy się słoneczną Taorminą, przypominamy najbardziej wstrząsające odcinki "Black Mirror" i komentujemy nowy sezon show Netfliksa. A na koniec sprawdzamy, jak wypadł Marcin Dorociński w "Mission:Impossible". Możesz nas słuchać na Spotify, w Google Podcasts, Open FM oraz aplikacji Podcasty na iPhonach i iPadach.