Znów w telenoweli
Ostatnio sporo słyszało się o odejściach aktorów z "M jak miłość". Przypomnijmy, że z serialu zniknął ostatnio Tomek (Andrzej Młynarczyk), a w ślad za nim ruszyli: Ala (Olga Frycz), Franek (Piotr Nerlewski) oraz Natalka (Marcjanna Lelek). Krążyły też plotki o odejściu Barbary Kurdej-Szatan. Tymczasem fanów telenoweli czeka dobra wiadomość. Na plan produkcji wraca właśnie Tamara Arciuch, która ponownie wcieli się w rolę Anny. Co skłoniło aktorkę do powrotu?
Anna pojawi się już wiosną
Bohaterka grana przez Arciuch wyjechała do Francji. Choć wydawało się, że nigdy nie wróci, zobaczymy ją znów w wiosennych odcinkach.
- Tamara wraca na plan "M jak miłość" w listopadzie tego roku. Jej bohaterka pojawi się więc na wizji wiosną - zdradziła "Faktowi" znajoma aktorki.
Skupiła się na macierzyństwie
Dlaczego Tamara zdecydowała się wrócić na plan serialu? Okazuje się, że zrezygnowała z roli ze względu na dziecko.Teraz znów jest w stanie pracować.
- Tamara oczekiwała wtedy narodzin córeczki, chciała odpocząć od pracy i skupić się na macierzyństwie. Ale już w kwietniu tego roku powoli zaczęła wracać na kolejne plany zdjęciowe. Teraz po prostu przyszedł czas na "M jak miłość" - wyznaje informator "Faktu".