"Talianka": Joanna Moro wraca w wielkim stylu
Ostatnio Joanna Moro spokorniała i rozważniej przyjmuje zaproszenia na czerwony dywan. Zrezygnowała również z modowych eksperymentów. Wróciła do klasycznego stylu, który najlepiej współgra z jej typem urody. Jak prezentowała się podczas wiosennej ramówki TVP1?
Czy to naprawdę ona?
**Już wkrótce na antenie telewizyjnej Jedynki zadebiutuje nowy serial "Talianka". Produkcja złożona z ośmiu odcinków, opowiada o Juliettcie Canavaro, przedwojennej gwieździe kabaretów, która zakochuje się w rosyjskim lotniku. Mężczyzna zostaje zestrzelony nad Europą, trafia do niewoli i nie może wrócić do ojczyzny.
W rolę głównej bohaterki wcieliła się Joanna Moro, dla której występ w serialu jest szansą na powrót do rodzimego show-biznesu. Wszystko wskazuje na to, że uda jej się zrealizować ten plan. Ostatnio artystka spokorniała i rozważniej przyjmuje zaproszenia na czerwony dywan. Zrezygnowała również z modowych eksperymentów. Wróciła do klasycznego stylu, który najlepiej współgra z jej typem urody.
Podczas specjalnego pokazu prasowego serialu "Talianka" nie mogło oczywiście zabraknąć odmienionej Moro. Na konferencji pojawiła się w białym dopasowanym zestawie, który podkreślił wszystkie atuty sylwetki. Jedynym kolorystycznym akcentem, na jaki się zdecydowała, był czerwony kolor szminki i paznokci. Idealnie dobrana fryzura i biżuteria dopełniły całości.
Efekt? Tak dobrze już dawno nie wyglądała. Aż trudno oderwać od niej wzrok! Miejmy nadzieję, że nie był to jednorazowy zryw gwiazdy.
Zobaczcie najnowsze zdjęcia!
AR/AOS
Czy to naprawdę ona?
Już wkrótce na antenie telewizyjnej Jedynki zadebiutuje nowy serial "Talianka". Produkcja złożona z ośmiu odcinków, opowiada o Juliettcie Canavaro, przedwojennej gwieździe kabaretów, która zakochuje się w rosyjskim lotniku. Mężczyzna zostaje zestrzelony nad Europą, trafia do niewoli i nie może wrócić do ojczyzny.
W rolę głównej bohaterki wcieliła się Joanna Moro, dla której występ w serialu jest szansą na powrót do rodzimego show-biznesu. Wszystko wskazuje na to, że uda jej się zrealizować ten plan. Ostatnio artystka spokorniała i rozważniej przyjmuje zaproszenia na czerwony dywan. Zrezygnowała również z modowych eksperymentów. Wróciła do klasycznego stylu, który najlepiej współgra z jej typem urody.
Podczas specjalnego pokazu prasowego serialu "Talianka" nie mogło oczywiście zabraknąć odmienionej Moro. Na konferencji pojawiła się w białym dopasowanym zestawie, który podkreślił wszystkie atuty sylwetki. Jedynym kolorystycznym akcentem, na jaki się zdecydowała, był czerwony kolor szminki i paznokci. Idealnie dobrana fryzura i biżuteria dopełniły całości.
Efekt? Tak dobrze już dawno nie wyglądała. Aż trudno oderwać od niej wzrok! Miejmy nadzieję, że nie był to jednorazowy zryw gwiazdy.
Zobaczcie najnowsze zdjęcia!
Czy to naprawdę ona?
Już wkrótce na antenie telewizyjnej Jedynki zadebiutuje nowy serial "Talianka". Produkcja złożona z ośmiu odcinków, opowiada o Juliettcie Canavaro, przedwojennej gwieździe kabaretów, która zakochuje się w rosyjskim lotniku. Mężczyzna zostaje zestrzelony nad Europą, trafia do niewoli i nie może wrócić do ojczyzny.
W rolę głównej bohaterki wcieliła się Joanna Moro, dla której występ w serialu jest szansą na powrót do rodzimego show-biznesu. Wszystko wskazuje na to, że uda jej się zrealizować ten plan. Ostatnio artystka spokorniała i rozważniej przyjmuje zaproszenia na czerwony dywan. Zrezygnowała również z modowych eksperymentów. Wróciła do klasycznego stylu, który najlepiej współgra z jej typem urody.
Podczas specjalnego pokazu prasowego serialu "Talianka" nie mogło oczywiście zabraknąć odmienionej Moro. Na konferencji pojawiła się w białym dopasowanym zestawie, który podkreślił wszystkie atuty sylwetki. Jedynym kolorystycznym akcentem, na jaki się zdecydowała, był czerwony kolor szminki i paznokci. Idealnie dobrana fryzura i biżuteria dopełniły całości.
Efekt? Tak dobrze już dawno nie wyglądała. Aż trudno oderwać od niej wzrok! Miejmy nadzieję, że nie był to jednorazowy zryw gwiazdy.
Zobaczcie najnowsze zdjęcia!
Czy to naprawdę ona?
Już wkrótce na antenie telewizyjnej Jedynki zadebiutuje nowy serial "Talianka". Produkcja złożona z ośmiu odcinków, opowiada o Juliettcie Canavaro, przedwojennej gwieździe kabaretów, która zakochuje się w rosyjskim lotniku. Mężczyzna zostaje zestrzelony nad Europą, trafia do niewoli i nie może wrócić do ojczyzny.
W rolę głównej bohaterki wcieliła się Joanna Moro, dla której występ w serialu jest szansą na powrót do rodzimego show-biznesu. Wszystko wskazuje na to, że uda jej się zrealizować ten plan. Ostatnio artystka spokorniała i rozważniej przyjmuje zaproszenia na czerwony dywan. Zrezygnowała również z modowych eksperymentów. Wróciła do klasycznego stylu, który najlepiej współgra z jej typem urody.
Podczas specjalnego pokazu prasowego serialu "Talianka" nie mogło oczywiście zabraknąć odmienionej Moro. Na konferencji pojawiła się w białym dopasowanym zestawie, który podkreślił wszystkie atuty sylwetki. Jedynym kolorystycznym akcentem, na jaki się zdecydowała, był czerwony kolor szminki i paznokci. Idealnie dobrana fryzura i biżuteria dopełniły całości.
Efekt? Tak dobrze już dawno nie wyglądała. Aż trudno oderwać od niej wzrok! Miejmy nadzieję, że nie był to jednorazowy zryw gwiazdy.
Zobaczcie najnowsze zdjęcia!
Czy to naprawdę ona?
Już wkrótce na antenie telewizyjnej Jedynki zadebiutuje nowy serial "Talianka". Produkcja złożona z ośmiu odcinków, opowiada o Juliettcie Canavaro, przedwojennej gwieździe kabaretów, która zakochuje się w rosyjskim lotniku. Mężczyzna zostaje zestrzelony nad Europą, trafia do niewoli i nie może wrócić do ojczyzny.
W rolę głównej bohaterki wcieliła się Joanna Moro, dla której występ w serialu jest szansą na powrót do rodzimego show-biznesu. Wszystko wskazuje na to, że uda jej się zrealizować ten plan. Ostatnio artystka spokorniała i rozważniej przyjmuje zaproszenia na czerwony dywan. Zrezygnowała również z modowych eksperymentów. Wróciła do klasycznego stylu, który najlepiej współgra z jej typem urody.
Podczas specjalnego pokazu prasowego serialu "Talianka" nie mogło oczywiście zabraknąć odmienionej Moro. Na konferencji pojawiła się w białym dopasowanym zestawie, który podkreślił wszystkie atuty sylwetki. Jedynym kolorystycznym akcentem, na jaki się zdecydowała, był czerwony kolor szminki i paznokci. Idealnie dobrana fryzura i biżuteria dopełniły całości.
Efekt? Tak dobrze już dawno nie wyglądała. Aż trudno oderwać od niej wzrok! Miejmy nadzieję, że nie był to jednorazowy zryw gwiazdy.
Zobaczcie najnowsze zdjęcia!
Czy to naprawdę ona?
Już wkrótce na antenie telewizyjnej Jedynki zadebiutuje nowy serial "Talianka". Produkcja złożona z ośmiu odcinków, opowiada o Juliettcie Canavaro, przedwojennej gwieździe kabaretów, która zakochuje się w rosyjskim lotniku. Mężczyzna zostaje zestrzelony nad Europą, trafia do niewoli i nie może wrócić do ojczyzny.
W rolę głównej bohaterki wcieliła się Joanna Moro, dla której występ w serialu jest szansą na powrót do rodzimego show-biznesu. Wszystko wskazuje na to, że uda jej się zrealizować ten plan. Ostatnio artystka spokorniała i rozważniej przyjmuje zaproszenia na czerwony dywan. Zrezygnowała również z modowych eksperymentów. Wróciła do klasycznego stylu, który najlepiej współgra z jej typem urody.
Podczas specjalnego pokazu prasowego serialu "Talianka" nie mogło oczywiście zabraknąć odmienionej Moro. Na konferencji pojawiła się w białym dopasowanym zestawie, który podkreślił wszystkie atuty sylwetki. Jedynym kolorystycznym akcentem, na jaki się zdecydowała, był czerwony kolor szminki i paznokci. Idealnie dobrana fryzura i biżuteria dopełniły całości.
Efekt? Tak dobrze już dawno nie wyglądała. Aż trudno oderwać od niej wzrok! Miejmy nadzieję, że nie był to jednorazowy zryw gwiazdy.
Zobaczcie najnowsze zdjęcia!
Czy to naprawdę ona?
Już wkrótce na antenie telewizyjnej Jedynki zadebiutuje nowy serial "Talianka". Produkcja złożona z ośmiu odcinków, opowiada o Juliettcie Canavaro, przedwojennej gwieździe kabaretów, która zakochuje się w rosyjskim lotniku. Mężczyzna zostaje zestrzelony nad Europą, trafia do niewoli i nie może wrócić do ojczyzny.
W rolę głównej bohaterki wcieliła się Joanna Moro, dla której występ w serialu jest szansą na powrót do rodzimego show-biznesu. Wszystko wskazuje na to, że uda jej się zrealizować ten plan. Ostatnio artystka spokorniała i rozważniej przyjmuje zaproszenia na czerwony dywan. Zrezygnowała również z modowych eksperymentów. Wróciła do klasycznego stylu, który najlepiej współgra z jej typem urody.
Podczas specjalnego pokazu prasowego serialu "Talianka" nie mogło oczywiście zabraknąć odmienionej Moro. Na konferencji pojawiła się w białym dopasowanym zestawie, który podkreślił wszystkie atuty sylwetki. Jedynym kolorystycznym akcentem, na jaki się zdecydowała, był czerwony kolor szminki i paznokci. Idealnie dobrana fryzura i biżuteria dopełniły całości.
Efekt? Tak dobrze już dawno nie wyglądała. Aż trudno oderwać od niej wzrok! Miejmy nadzieję, że nie był to jednorazowy zryw gwiazdy.
Zobaczcie najnowsze zdjęcia!
Czy to naprawdę ona?
Już wkrótce na antenie telewizyjnej Jedynki zadebiutuje nowy serial "Talianka". Produkcja złożona z ośmiu odcinków, opowiada o Juliettcie Canavaro, przedwojennej gwieździe kabaretów, która zakochuje się w rosyjskim lotniku. Mężczyzna zostaje zestrzelony nad Europą, trafia do niewoli i nie może wrócić do ojczyzny.
W rolę głównej bohaterki wcieliła się Joanna Moro, dla której występ w serialu jest szansą na powrót do rodzimego show-biznesu. Wszystko wskazuje na to, że uda jej się zrealizować ten plan. Ostatnio artystka spokorniała i rozważniej przyjmuje zaproszenia na czerwony dywan. Zrezygnowała również z modowych eksperymentów. Wróciła do klasycznego stylu, który najlepiej współgra z jej typem urody.
Podczas specjalnego pokazu prasowego serialu "Talianka" nie mogło oczywiście zabraknąć odmienionej Moro. Na konferencji pojawiła się w białym dopasowanym zestawie, który podkreślił wszystkie atuty sylwetki. Jedynym kolorystycznym akcentem, na jaki się zdecydowała, był czerwony kolor szminki i paznokci. Idealnie dobrana fryzura i biżuteria dopełniły całości.
Efekt? Tak dobrze już dawno nie wyglądała. Aż trudno oderwać od niej wzrok! Miejmy nadzieję, że nie był to jednorazowy zryw gwiazdy.
Zobaczcie najnowsze zdjęcia!
Czy to naprawdę ona?
Już wkrótce na antenie telewizyjnej Jedynki zadebiutuje nowy serial "Talianka". Produkcja złożona z ośmiu odcinków, opowiada o Juliettcie Canavaro, przedwojennej gwieździe kabaretów, która zakochuje się w rosyjskim lotniku. Mężczyzna zostaje zestrzelony nad Europą, trafia do niewoli i nie może wrócić do ojczyzny.
W rolę głównej bohaterki wcieliła się Joanna Moro, dla której występ w serialu jest szansą na powrót do rodzimego show-biznesu. Wszystko wskazuje na to, że uda jej się zrealizować ten plan. Ostatnio artystka spokorniała i rozważniej przyjmuje zaproszenia na czerwony dywan. Zrezygnowała również z modowych eksperymentów. Wróciła do klasycznego stylu, który najlepiej współgra z jej typem urody.
Podczas specjalnego pokazu prasowego serialu "Talianka" nie mogło oczywiście zabraknąć odmienionej Moro. Na konferencji pojawiła się w białym dopasowanym zestawie, który podkreślił wszystkie atuty sylwetki. Jedynym kolorystycznym akcentem, na jaki się zdecydowała, był czerwony kolor szminki i paznokci. Idealnie dobrana fryzura i biżuteria dopełniły całości.
Efekt? Tak dobrze już dawno nie wyglądała. Aż trudno oderwać od niej wzrok! Miejmy nadzieję, że nie był to jednorazowy zryw gwiazdy.
Zobaczcie najnowsze zdjęcia!
Czy to naprawdę ona?
Już wkrótce na antenie telewizyjnej Jedynki zadebiutuje nowy serial "Talianka". Produkcja złożona z ośmiu odcinków, opowiada o Juliettcie Canavaro, przedwojennej gwieździe kabaretów, która zakochuje się w rosyjskim lotniku. Mężczyzna zostaje zestrzelony nad Europą, trafia do niewoli i nie może wrócić do ojczyzny.
W rolę głównej bohaterki wcieliła się Joanna Moro, dla której występ w serialu jest szansą na powrót do rodzimego show-biznesu. Wszystko wskazuje na to, że uda jej się zrealizować ten plan. Ostatnio artystka spokorniała i rozważniej przyjmuje zaproszenia na czerwony dywan. Zrezygnowała również z modowych eksperymentów. Wróciła do klasycznego stylu, który najlepiej współgra z jej typem urody.
Podczas specjalnego pokazu prasowego serialu "Talianka" nie mogło oczywiście zabraknąć odmienionej Moro. Na konferencji pojawiła się w białym dopasowanym zestawie, który podkreślił wszystkie atuty sylwetki. Jedynym kolorystycznym akcentem, na jaki się zdecydowała, był czerwony kolor szminki i paznokci. Idealnie dobrana fryzura i biżuteria dopełniły całości.
Efekt? Tak dobrze już dawno nie wyglądała. Aż trudno oderwać od niej wzrok! Miejmy nadzieję, że nie był to jednorazowy zryw gwiazdy.
Zobaczcie najnowsze zdjęcia!