Kompromitujące nagrania. Pokazał wiceministra w akcji

W poniedziałek, 26 lutego, program Michała Rachonia "#Jedziemy" został poświęcony protestom rolników w Polsce, a zwłaszcza Michałowi Kołodziejczakowi. Dziennikarz pokazał mocno kontrowersyjne, archiwalne nagrania z wiceministrem.

Michał Rachoń - gwiazda TV Republika
Michał Rachoń - gwiazda TV Republika
Źródło zdjęć: © Materiały prasowe

26.02.2024 | aktual.: 27.02.2024 08:09

Zalogowani mogą więcej

Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika

Show Michała Rachonia "#Jedziemy" po przeprowadzeniu pierwszych zmian w mediach publicznych przeniosło się do TV Republika. Były gwiazdor tzw. mediów narodowych od razu ewakuował się do zaprzyjaźnionej stacji, gdzie objął stanowisko dyrektora programowego. "#Jedziemy" w nowej odsłonie jest właściwie tym samym, co oglądali widzowie mediów publicznych przez ostatnie lata.

W poniedziałkowym programie Michał Rachoń wraz z ekspertami ostro zaatakował wiceministra rolnictwa. - Michała Kołodziejczak jest jednym z najbardziej prorosyjskich polityków w resetowej koalicji 13 grudnia, choć z pewnością nie najważniejszym. Jego działania w przeszłości było stuprocentowo zgodne z celami rosyjskiej dezinformacji wymierzonej w Polskę – twierdził dziennikarz TV Republika.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Na poparcie swojej tezy Rachoń zaprezentował widzom kilka krótkich filmów, których bohaterem był obecny wiceminister w rządzie Donalda Tuska. Pierwszy z nich pochodził z TVP Info i przedstawiał materiał zarejestrowany 6 lipca 2018 roku. Michał Kołodziejczak, jako prezes Agrounii, pięć lat temu wypominał rządzącym: - Z Rosją, co zrobiliście z Rosja? Pokłóciliście nas z Rosją z największym klientem.

- Moje gospodarstwo, gospodarstwo mojego ojca, utrzymywało się 100 proc. ze sprzedaży do Rosji kilka lat temu. Nie może tak być, że nasze rynki zbytu zostaną zamknięte – słychać słowa Kołodziejczaka w kolejnych nagraniu.

W tym miejscu Rachoń przypomniał, że rosyjski rynek rolny dla polskich produktów został zamknięty dużo wcześniej, niż twierdził prezes Agrounii, bo już w 2006 roku. Był to element polityki skierowany przeciwko Polsce, którą prowadziła Federacja Rosyjska. Dopiero w 2014 roku pojawiły się sankcje wprowadzone przez Unię Europejska po aneksji Krymu.

- Brednie, które opowiada Michał Kołodziejczak o rzekomym partnerstwie finansowym z Rosją są po prostu sowieckim kłamstwem. Zawsze były – podkreślał Rachoń, dziwiąc się przy tym, że osoba, która krzyczała i pokazywał "fu..a" Amerykanom, uważająca ich za prawdziwego przeciwnika polskich interesów, znalazła się w rządzie Donalda Tuska.

- Ameryka kłóci nas z Rosją. Dzisiaj każdy z nas powinien odważyć się na ten gest i pokazać "fu...a" Amerykanom. Takiego "fu...a", takiego! - wykrzykiwał i pokazywał środkowy palec kilka lat temu obecny wiceminister rolnictwa podczas protestu rolników.

W 50. odcinku podcastu "Clickbait" zachwycamy się serialem (!) "Pan i Pani Smith", przeżywamy transformacje aktorskie w "Braciach ze stali" i bierzemy na warsztat… "Netfliksową zdradę". Żeby dowiedzieć się, czym jest, znajdź nas na Spotify, Apple Podcasts, YouTube, w Audiotece czy Open FM. Możesz też posłuchać poniżej:

Źródło artykułu:WP Teleshow
Komentarze (142)