Taka miłość zdarza się tylko "Na Wspólnej"

Taka miłość zdarza się tylko "Na Wspólnej"
Źródło zdjęć: © TVN

14.11.2008 14:04

Zalogowani mogą więcej

Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika

Z prawdziwą miłością tak już jest, że przychodzi w najmniej spodziewanym momencie. Przekonała się o tym Agnieszka Olszewska – piękna i inteligentna pani adwokat z „Na Wspólnej”.

Po wielu latach samotnego życia, zmaganiach z uzależnieniem od alkoholu i rozczarowaniach po nieudanych związkach los nareszcie się do niej uśmiechnął. Agnieszka spotkała wspaniałego mężczyznę, dla którego gotowa jest stracić głowę. A co najważniejsze, on dla niej również!

Agnieszka Olszewska (Katarzyna Walter) dała poznać się widzom serialu „Na Wspólnej” jako bardzo silna kobieta po przejściach. Choć z alkoholizmu się wyleczyła to nadal uczęszcza na spotkania grupy terapeutycznej i pomaga tym, którzy borykają się ze znanymi jej problemami. Tak też poznała Romana Hoffera (Waldemar Obłoza)
i zaprzyjaźniła się z mieszkańcami ulicy Wspólnej, a najbardziej z Weroniką Wilk (Renata Dancewicz).

Jej męża, Adama (Zygmunt Stryj), znała już wcześniej, ze swojej trudnej i zagmatwanej przeszłości. Była w związku z jego przyjacielem – Krzysztofem Zielskim. Mało brakowało, a kłamstwa, jakie ciągnęły się za Olszewską z tamtych czasów uniemożliwiłyby małżeństwo Weroniki i Adama. Na szczęście Agnieszka znalazła w sobie tyle siły, by wyznać przyjaciółce prawdę o sobie i raz na zawsze uporządkować sprawy z przeszłości. Po tych trudnych doświadczeniach, do których należałoby również zaliczyć poważny kryzys emocjonalny, a nawet próbę samobójstwa, Agnieszka zaczęła żyć na nowo…

Mimo to, los nadal nie szczędził jej pomyłek w dobieraniu kandydatów do lokowania swoich uczuć. Do momentu, aż spotkała na swojej drodze Rafała Sobczaka (Lech Mackiewicz) – nauczyciela gry na skrzypcach w szkole muzycznej, do której uczęszczała Tamara. Już podczas ich pierwszego spotkania wyraźnie zaiskrzyło, dlatego nietrudno było przewidzieć, co będzie dalej.

Rafał zobaczył w Agnieszce wszystko to, co jego zdaniem powinna mieć kobieta idealna – urodę, charakter i intelekt. Zaczął przynosić jej kwiaty, zaprosił do filharmonii i jak każdy zakochany po uszy facet, gotów jest przychylić jej kawałek nieba i zdjąć gwiazdkę. Agnieszka również poczuła, że Rafał jest właśnie tym mężczyzną, na którego tak długo czekała i którego być może wreszcie wyczekała…

Uczucie przyszło nagle, niespodziewanie i jak za dotknięciem magicznej różdżki odmieniło życie tych dwojga. Tak jak w prawdziwym życiu. Chcemy zwrócić uwagę widzów na to, że każdy czas i każdy wiek jest dobry, by poddać się magii prawdziwej miłości – mówi producentka serialu. – Uczucie, jakie połączyło Agnieszkę i Rafała z odcinka na odcinek będzie coraz bardziej odważne i trwalsze. Nie zabraknie jednak komplikacji i problemów, które wywoła zaborcza matka Sobczaka – dodaje.

Czy Rafał będzie w stanie zawalczyć o Agnieszkę nawet ze swoją matką (Hanna Stankówna)? Ekscentryczna pani Ludwika nie zawaha się użyć największej broni, jaką posiada matka względem własnego dziecka – gry na jego sumieniu. Na ile skutecznie? – Przekonajcie się oglądając kolejne odcinki serialu „Na Wspólnej”, od poniedziałku do czwartku o godzinie 20.05 w TVN.

Komentarze (0)