Tak mieszkają uczestnicy nowej edycji "Rolnik szuka żony". Setki hektarów i wielkie posiadłości
W Niedzielę Wielkanocną w TVP wystartowała 11. edycja "Rolnik szuka żony", choć to dopiero "odcinek zerowy", w którym uczestnicy zaprezentowali swoje wizytówki. To nowocześni przedsiębiorcy rolni, których gospodarstwa i domy nierzadko zapierają dech. Brak w nich tylko drugich połówek.
Tak mieszkają uczestnicy nowej edycji "Rolnik szuka żony". Setki hektarów i wielkie posiadłości
Z wizytówek w niedzielnym odcinku "Rolnik szuka żony", inaugurującego 11 sezon, widzowie mogli nie tylko dowiedzieć się, co uczestnikom w duszy gra, ale także poznać dzieło ich życia.
To ważne, aby potencjalne kandydatki i kandydaci, którzy zechcą się spotkać z rolnikami przed kamerami, mieli w miarę kompleksowy ogląd sytuacji i miejsca, gdzie ewentualnie przyjdzie im spędzić resztę życia. A domy wyglądają w niektórych przypadkach jak prawdziwe rezydencje Carringtonów. Przedstawiamy kilka z nich.
W 52. odcinku podcastu "Clickbait" rozwiązujemy "Problem trzech ciał" Netfliksa, zachwycamy się "Szogunem" na Disney+ i wspominamy najlepsze seriale 2023 roku nagrodzone na gali Top Seriale 2024. Znajdź nas na Spotify, Apple Podcasts, YouTube, w Audiotece czy Open FM. Możesz też posłuchać poniżej:
Marcin z 11. edycji "Rolnik szuka żony"
Marcin ma 37 lat, ma sady z jabłoniami w woj. mazowieckim. Pomagają mu rodzice, którzy zapewniają, że powitają przyszłą synową w otwartymi ramionami. Dzięki córce doczekali się już trzech wnuczek, teraz marzy im się wnuk od syna.
Marcin robi aktualnie gruntowny remont domu. Zaczął go z myślą o poprzedniej partnerce, która niestety rozmyśliła się tuż przed przeprowadzką. Łazienka jest już wykończona.
- Ta przestrzeń czeka na kobiecą rękę i mam nadzieję, że ta chwila jest bliska - powiedział z nadzieją.
Gospodarstwo Marcina ma 50 ha. Jest oczkiem w jego głowie, wszystko jest na tip-top, ale rolnik czuje się jednak niespełniony.
- Mam wszystko, a nie mam nic - stwierdził w rozmowie z Martą Manowską samotny kawaler.
Uprawa i produkcja jabłek jest w gospodarstwie Marcina w pełni zautomatyzowana. Ma najnowszy sprzęt mechaniczny i system komputerowy, który w znacznej mierze odciąża go w ciężkiej pracy.
Wolne chwile Marcin spędza najczęściej na długich spacerach w swoim sadzie, które są dla niego, jak powiedziała prowadząca "ucieczką od samotności".
- Czuję się tam wolny - wyznał w programie.
Christoph z 11. edycji "Rolnik szuka żony"
Christoph ma 35 lat i wychowywał się w Niemczech. Uprawia m.in. zboże, rzodkiewkę, szczypiorek oraz trawę w rolkach.
Christoph pracuje razem z siostrą Desiree. Ona zajmuje się sprawami administracyjno-biurowymi, on zaś nadzoruje całą produkcję.
Christoph mieszka w tzw. domku holenderskim razem z psem. Mieszkanie jest przytulnie urządzone, chociaż pomieszczenia są raczej niewielkie. Życie towarzyskie toczy się u niego przy stole w kuchni, połączonej z salonem.
Christoph gospodaruje na 600 ha w woj. dolnośląskim dopiero od roku, ale w sumie swojej rolniczej pasji oddaje się w Polsce już dziewięć lat.
Rafał z 11. edycji "Rolnik szuka żony"
Rafał ma 32 lata i żyje w woj. mazowieckim. Na ziemi, odziedziczonej po rodzicach i dokupionej od sąsiadów, postawił 100 tuneli foliowych, w których uprawia paprykę.
Rafał ma luksusowo wyposażone mieszkanie. W kuchni można by nakręcić program kulinarny z udziałem kilkunastu uczestników. Sam jest mistrzem słodkich wypieków. Po pracy wypoczywa głównie przed telewizorem w salonie, uwielbia filmy historyczne.
Rezydencja Rafała została zbudowana z rozmachem. W ciepłe dni można zrobić na zewnątrz grilla, pobawić się na rodzinnej huśtawce oraz poskakać na trampolinie.
Za którego z uczestników "Rolnik szuka żony" trzymacie kciuki?
W 52. odcinku podcastu "Clickbait" rozwiązujemy "Problem trzech ciał" Netfliksa, zachwycamy się "Szogunem" na Disney+ i wspominamy najlepsze seriale 2023 roku nagrodzone na gali Top Seriale 2024. Znajdź nas na Spotify, Apple Podcasts, YouTube, w Audiotece czy Open FM. Możesz też posłuchać poniżej: