Zaczynał w "Teleexpressie" po trzydziestce
Maciej Orłoś nie był młodzieniaszkiem, gdy dołączył do grona dziennikarzy "Teleexpressu". Miał wówczas już 31 lat i doświadczenie... aktorskie. Skończył bowiem nie dziennikarstwo, a Akademię Teatralną w Warszawie. Zagrał w "Labiryncie" czy "Pograniczu w ogniu". A także w kilkunastu filmach.
Kiedy dołączył do obsady "Teleexpressu", program był nadawany już od 5 lat, ale Orłoś niewiele o nim wiedział, ponieważ, gdy ten startował w ramówce TVP1, młody dziennikarz mieszkał za granicą.