stranger things(strona 4/5)

Możemy zacząć wielkie odliczanie do powrotu hitu Netfliksa. Ekipa zaczęła prace nad trzecim sezonem.

Jeśli nie widzieliście jeszcze drugiego sezonu "Stranger Things" to... już najwyższy czas. Za dużo miesięcy minęło od premiery, by ostrzegać przed spoilerami!

Fani "Stranger Things", szykujcie się na prawdziwy powrót do przeszłości. Czeka nas sporo nowych bohaterów, nowe wątki i oczywiście, kolejna laurka dla lat 80.

Netflix ujawnił pierwsze informacje na temat obsady trzeciego sezonu "Stranger Things". W serialu pojawi się nowa twarz, a jedna z drugoplanowych postaci, która skradła serca widzów w poprzednim sezonie, wyjdzie na pierwszy plan.

Trzeci sezon serialu będzie krótszy od poprzedniego. Na szczęście niewiele.

Tylko jedna osoba mogła zagrać matkę Willa ze "Stranger Things". O przypadku zwyczajnie nie ma mowy.

Netflix, co raczej nikogo nie zaskakuje, dał zielone światło na realizację trzeciego sezonu serialu "Stranger Things". Jak na razie nie są znane szczegóły.

Charlie Heaton ma nie lada problem. Brytyjczyk, który zdobył popularność rolą w hicie "Stranger Things", został deportowany ze Stanów Zjednoczonych. Na lotnisku przyłapano go z... narkotykami. Psy wyszkolone do wykrywania nielegalnych środków odurzających nie pomyliły się - przy aktorze znaleziono kokainę. Przewoził ją w bagażu.

Drugi sezon "Stranger Things" zbliża się wielkimi krokami. Jeden z największych serialowych hitów zeszłego roku powraca ze zdwojoną siłą, a jego kontynuacja ma szansę powtórzyć sukces pierwszej serii. Kiedy produkcja ma swoją premierę? Gdzie obejrzymy nowe odcinki "Stranger Things"?

Kto mógł się spodziewać, że historia przyjaźni grupki nastolatków w małym amerykańskim miasteczku okraszona pozaziemskimi stworami i nadprzyrodzonymi mocami może stać się takim hitem? Zanim Netflix kupił prawa do serialu braci Duffer, jego twórcy odbijali się od drzwi wielu wytwórni. A jednak! Odpowiednie granie na naszym sentymencie, mistrzowskie dobranie motywów z przeszłości i wartka akcja stworzyła serial-fenomen. A teraz wraca z drugim sezonem, w sam raz na niekończącą się polską jesień.

Millie Bobby Brown ma zaledwie 13 lat, jest drobną dziewczynką bardzo podobną do Natalie Portman. Gdy wchodzi do pokoju, cała uwaga skupia się tylko na niej, dziennikarze przerywają rozmowy. Przy stole siedzi z Noah Schnappem (też trzynastolatkiem), swoim najlepszym przyjacielem. Śmieją się, są pewni siebie, przybijają sobie piątki. Nic dziwnego: oboje grają w serialu, który w ubiegłym roku stał się hitem i mają status prawdziwych gwiazd.

"Stranger Things" okazało się serialowym objawieniem 2016 r., a fani lat 80. stracili dla produkcji głowę. Twórcy robią więc ukłon w stronę widzów i niebawem oddadzą w ich ręce nowy, jeszcze bardziej mroczny sezon. Jedno jest pewne: warto czekać!

Nowy klip promujący drugi sezon serialu "Stranger things" został opublikowany w ramach trwającego właśnie 2017 Comic-Con International: San Diego.

Netflix zdecydowanie umie w kalendarz! Pamiętacie, jak obwieścił datę premiery nowego sezonu "House of Cards"? Stało się to dokładnie podczas zaprzysiężenia Donalda Trumpa na prezydenta Stanów Zjednoczonych. Teraz planując premierę nowego sezonu "Stranger Things" podjął doskonałą decyzję!

Zakończono prace nad drugą odsłoną serialu "Stranger Things". Zgodnie z zapowiedziami twórców, widzowie spodziewać się mogą jeszcze większych wrażeń.

Młodzi aktorzy pracują na planie "Stranger Things" ponad siły? Przemęczenie z pewnością daje im się we znaki. Jedna z gwiazd serialu, Millie Bobby Brown, zrezygnowała z tego powodu z udziału w Collective Con. Postanowiła zadbać o swoje zdrowie i samopoczucie.

Widzowie odliczają dni do premiery drugiego sezonu "Stranger Things", a tymczasem szefostwo Netflixa ma już za sobą seans pierwszego odcinka serii. Jeśli wierzyć ich zapowiedziom, to kontynuacja największej serialowej niespodzianki zeszłego roku dosłownie wgniecie nas w fotel. "Właśnie widzieliśmy pierwszy epizod. Jest fantastyczny" - mówi Ted Sarandos, dyrektor programowy Netflixa.

Netflix ostatnio chętnie inwestuje w europejskie produkcje. Jedną z nich jest niemiecki serial "Dark", który klimatem przypomina "Miasteczko Twin Peaks" czy "Stranger Things".