Seriale zagraniczneDrugi sezon "Stranger Things" gotowy. Co zobaczymy?

Drugi sezon "Stranger Things" gotowy. Co zobaczymy?

Zakończono prace nad drugą odsłoną serialu "Stranger Things". Zgodnie z zapowiedziami twórców, widzowie spodziewać się mogą jeszcze większych wrażeń.

Drugi sezon "Stranger Things" gotowy. Co zobaczymy?
Źródło zdjęć: © Materiały prasowe | Netflix

06.06.2017 | aktual.: 08.06.2017 10:21

Zalogowani mogą więcej

Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika

Wraz z ostatnim klapsem na planie, członkowie obsady wrzucili na swe media społecznościowe zdjęcia podsumowujące ostatnie miesiące pracy. Noah Schnapp, wcielający się w Willa, opublikował na swoim koncie na Instagramie, zdjęcie przedstawiające całą ekipę przebojowych dzieciaków. Dodał także, że będzie tęsknił za każdym z członków obsady.

- Nie mogę się doczekać, by wszyscy obejrzeli ten sezon - będzie niesamowity - napisała Millie Bobby Brown, wcześniej podziękowawszy kolegom. - Nie udałoby się bez takiej ekipy.

Akcja drugiego sezonu "Stranger Things" będzie rozgrywać się blisko rok po wydarzeniach z pierwszego sezonu. Ponownie znajdziemy się w miasteczku Hawksins, w stanie Indiana.

Will wraca do kolegów i rodziny, ale cierpi na coś podobnego do zespołu stresu posturazowego. Mama Willa - Joyce (Winona Ryder)
- stara się ustabilizować swoje życie i zaczyna spotykać się z dawnym kolegą z klasy Bobem (Sean Astin znany z "Goonies").

Cykl trafi na platformę Netflix w Halloween 2017 roku, czyli 31 października.

W nadchodzącej odsłonie do swych ról wracają Millie Bobby Brown, Finn Wolfhard, Noah Schnapp, Gaten Matarazzo, Caleb McLaughlin, Winona Ryder i David Harbour. Ponadto udział potwierdzili Sean Astin i Paul Reiser.

Twórcy serii, bracia Matt i Ross Dufferowie, mają wyreżyserować 1. i 2. odcinek drugiego sezonu. Shawn Levy weźmie na siebie pracę nad odcinkami 3. i 4. Za muzykę ponownie odpowiadają Michael Stein i Kyle Dixon z S U R V I V E.

Zobaczcie, co o pierwszym odcinku drugiego sezonu "Stranger Things", powiedzieli szefowie Netflixa:

Źródło artykułu:Megafon.pl
Komentarze (0)