Seriale zagraniczneNoah Schnapp to kopia młodej Winony Ryder. Podobieństwo jest uderzające

Noah Schnapp to kopia młodej Winony Ryder. Podobieństwo jest uderzające

Tylko jedna osoba mogła zagrać matkę Willa ze "Stranger Things". O przypadku zwyczajnie nie ma mowy.

Noah Schnapp to kopia młodej Winony Ryder. Podobieństwo jest uderzające
Źródło zdjęć: © Getty Images
Urszula Korąkiewicz

31.01.2018 | aktual.: 01.02.2018 12:12

Zalogowani mogą więcej

Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika

"Stranger Things" produkcja dwóch braci zakochanych w latach 80. okazała się serialowym objawieniem. Fani szalonej dekady na całym świecie zachwycili się historią kilkorga nastolatków mierzących się z siłami nie z tego świata. Dufferowie zachęceni sukcesem zapowiedzieli kilka kolejnych sezonów, z czego trzeci jest już w przygotowaniu.

Choć na kolejną transzę przyjdzie nam poczekać jeszcze ponad rok, fani serialu nie ustają w poszukiwaniach jakichkolwiek informacji dotyczącej przyszłości "Stranger Things". Zdarza się, że przy okazji trafiają na ciekawostki, które wprawiają w osłupienie. Jedna z internautek dowiodła ostatnio, że żaden element serialu nie jest dziełem przypadku.

Obraz
© Twitter/Kadr z serialu

Okazało się bowiem, że młoda Winona Ryder do złudzenia przypominała swojego serialowego syna. Aktorka wcieliła się w Joyce Byers. Dla potwierdzenia swojej teorii internautka porównała zdjęcie aktorki sprzed lat i kadr z serialu, na którym znajduje się Noah Schnapp. Trzeba przyznać, że podobieństwo naprawdę jest uderzające. Szybko powstały więc teorie fanowskie, że tę dwójkę łączy więcej sekretów, niż nam się wydaj. A może twórcom na tyle zależało na realistycznym podobieństwie, że do skutku szukali przypominającego aktorkę dziecka.

Pojawiła się nawet teoria, że… młoda Winona przybyła z przeszłości, by zagrać swojego młodszego syna. Ta sugestia zbiega się akurat z innym, porównywanym do "Stranger Things" serialem, "Dark", w którym kluczową rolę odgrywa podróż w czasie i powiązania między bohaterami, a młodzi aktorzy są wyjątkowo podobni do tych, którzy grają ich rodziców. Czy i braciom Duffer przyświecał podobny pomysł, a za historią rodziny Byersów kryje się więcej tajemniczych wątków? Co do tego nie mamy pewności, ale takie rewelacje z pewnością dodają tajemniczej aurze wokół serialu nieco pikanterii.

Komentarze (11)