Kamil Durczok znów próbuje stanąć na nogi. Po kolejnych skandalach udzielił wywiadu, w którym przyznał, czym obecnie się zajmuje. Może was zdziwić to, z czego się utrzymuje.
Piotr Kraśko przez dłuższy czas pracował na planie "Dzień Dobry TVN". I choć wcześniej miał doświadczenie z programami o nie tak lekkiej formule, to przejście ze śniadaniówki do serwisu informacyjnego na pewno było dla niego stresujące.
"Fakty" rozliczają absurdy rządu, których przez weekend sporo się zebrało. Dziennikarzom wystarczyły pierwsze 4 minuty programu, by bez zawahania wypunktować, że władzy niestety wolno więcej.
Stacja TVN po raz kolejny stała się przedmiotem ataku ze strony "Wiadomości". W głównym wydaniu serwisu informacyjnego TVP wytknięto konkurencji brak konsekwencji w sprawie wyborów prezydenckich oraz wtórowanie głosom opozycji.
Grzegorz Kajdanowicz od ponad 20 lat jest związany z redakcją "Faktów" TVN. To właśnie jemu przypadło ostatnio zadanie przedstawienia oświadczenia stacji wobec ataków "Wiadomości" TVP. Przyznał, że w tej sytuacji otrzymał sporo wsparcia od kolegów z branży.
Niedzielne wydanie "Faktów" TVN zawierało materiał krytyczny wobec ministra rolnictwa. Następnego dnia "Wiadomości" TVP nagrały odpowiedź, broniąc decyzji rządu i zarzucając dziennikarce prywatnej stacji niepodawanie pełnej informacji.
Po serii krytycznych materiałów TVP na temat konkurencyjnej stacji pozostaje pytanie, dlaczego do ich emisji doszło teraz oraz czemu mają one służyć. Nawet medioznawcy nie są w stanie określić jednoznacznej przyczyny. Widzą jednak w tym działaniu dalekosiężne plany telewizji publicznej.
Dziennikarz od jakiegoś czasu wnikliwie przygląda się materiałom emitowanym na antenie TVN i TVN24. Swoim emocjom daje upust na Twitterze. "Coraz więcej materiałów jak pod przekazy z Nowogrodzkiej" - napisał. Sam również podpadł internautom, którzy wytknęli mu... błąd ortograficzny.