Tadla wyznaje: Odsłanianie ciała nie jest łatwe dla kobiety w moim wieku
Kuse stroje i odważne pozy to coś, z czym musi zmierzyć się Beata Tadla w "Tańcu z gwiazdami". Dziennikarka nie ukrywa, że sprawia jej to pewien problem.
W pierwszym odcinku tanecznego show Beata Tadla dała z siebie wszystko. W przeciwieństwie do byłego partnera zatańczyła świetnie i zdobyła wysokie noty od jurorów. Gwiazda daje z siebie wszystko, ale ma problem z jedną rzeczą. Nie jest tajemnicą, że w "Tańcu z gwiazdami" uczestnicy często występują w efektownych, mocno wyciętych strojach. Dla dziennikarki to zupełna nowość, ponieważ do tej pory mogliśmy widywać ją w eleganckich stylizacjach. W show to prawdziwa seksbomba!
- Pokonuję teraz mnóstwo własnych słabości i ograniczeń. Tu trzeba zatańczyć w dość kusych sukienkach, pokazać trochę ciała - zdradziła w rozmowie z "Faktem".
Tadla nie ukrywa, że bardzo ją to peszy. Ma jednak nadzieję, że "Taniec z gwiazdami" doda jej więcej pewności siebie.
- Odsłanianie ciała nie jest proste dla kobiety w moim wieku. Nie jestem przyzwyczajona do pokazywania się w takich odsłonach. Chcę, by "Taniec z gwiazdami" dał mi dużo radości i więcej pewności siebie.
Już dzisiaj widzowie będą mogli zobaczyć Beatę Tadlę po raz kolejny na parkiecie. Jak sobie poradzi? Przekonamy się o 20:05.