Ta babcia zawstydzi niejednego z was! Niezwykły występ w programie "Mam Talent!"
None
babcia
Ma 79 lat, ale wigoru i sprawności mogą jej pozazdrościć nie tylko rówieśnicy. Paddy Jones, która zgłosiła się do brytyjskiego programu "Mam talent", od kilku dni jest najpopularniejszą babcią na Wyspach.
Jej niezwykłe taneczne umiejętności wywołały ogromne emocje wśród widzów programu i wprawiły jurorów w osłupienie. Niebywała zwinność, lekkość i szybkość, z jakimi leciwa tancerka poruszała się w salsie, robią naprawdę piorunujące wrażenie.
Nic dziwnego, że po tym brawurowym występie Paddy Jones i jej partner dostali owacje na stojąco, a jurorzy przybiegli do nich z gratulacjami. Choć wśród oceniających był i ten, który musiał staruszkę przeprosić. Poznajcie genialną uczestniczkę brytyjskiego talent show. Na końcu galerii znajdziecie nagranie z jej występem. To trzeba zobaczyć!
KŻ/AOS
Jurorzy oniemieli z wrażenia
To zdecydowanie do niej należał ostatni odcinek programu "Mam Talent", bo choć wybredni widzowie i jurorzy widzieli już wiele, to widok "latającej" w tańcu babci jest naprawdę rzadki.
Mimo iż Paddy Jones jest dwa razy starsza od swojego partnera, Nicka Espinosy, nie odstaje od niego w tańcu. Można nawet powiedzieć, że para idealnie współgra ze sobą na parkiecie, gdzie prezentuje wyjątkowo odważne choreografie.
To był popis rodem z "Tańca z gwiazdami"
Podskoki, piruety, szpagaty to wszystko zaprezentowali w programie Paddy i Nico. Podziw wzbudziła nie tylko lekkość z jaką tancerka wchodziła w kolejne skomplikowane figury, ale też jej odwaga. Większość tej choreografii była nie tylko efektowna, ale i szalenie skomplikowana. Jedna pomyłka, a wymyślne show mogłoby się zakończyć dotkliwą kontuzją.
Na szczęście w występie tej nietypowej pary żadnych niespodzianek nie było. Dla większości widzów największym zaskoczeniem był fakt, że w wieku Paddy można tak zjawiskowo się poruszać. Zdziwienia nie kryli też jurorzy, którzy z początku z niewielkim zainteresowaniem śledzili występ pary.
Babcia w gorącej salsie
Zanim Paddy i Nico pokazali, na co naprawdę ich stać, zaczęli występ bardzo niepozornie. Kilka standardowych kroków nie wzbudziło entuzjazmu oceniających, a niektórych nawet znudziło! Simon Cowell jako pierwszy już po kilkunastu sekundach dał parze "nie". Najwyraźniej nie miał pojęcia, że grzeczny wstęp był jedynie przystawką. Kiedy na scenie rozgorzała prawdziwie gorąca salsa, już wiedział, że popełnił ogromny błąd, za który zresztą tuż po występie przeprosił uczestników.
Już raz otarli się o wygraną
Choć umiejętności Paddy i Nico wywołały podziw Brytyjczyków, kontrowersje wzbudził też fakt, że nietypowa para tancerzy kilka lat temu wystąpiła w podobnym programie, tyle że w Hiszpanii, skąd pochodzi Nico.
W 2009 roku tancerze otarli się o główną wygraną w show "Tu Si Que Vales", co w opinii niektórych powinno ich zdyskwalifikować z udziału w brytyjskiej edycji show.
Jak jednak skomentował Cowell, hiszpański program, w którym występowała Paddy, nie jest licencyjnym formatem "Mam talent". Podkreślił też, że żaden z jurorów brytyjskiej produkcji nigdy nie widział żadnego z ich występów. Mimo całego zamieszania wokół pary, talentu i zachwycających umiejętności nie można im odmówić. Zresztą przekonajcie się sami.
KŻ/AOS